gospodarka

Rząd Wielkiej Brytanii przekaże 30 mld funtów na wsparcie krajowej gospodarki, która mocno odczuwa skutki epidemii kronawirusa. Kanclerz Skarbu Rishi Sunak poinformował również o obniżeniu prognozy wzrostu PKB w 2020 roku z 1,4 % do 1,1 %. Ministerstwo Skarbu obiecuje jednocześnie, że przygotowało szereg ulg podatkowych oraz kredytów, które pozwolą przetrwać Brytyjczykom kryzys.

Ekonomiści rynkowi ostrzegają, że brytyjska gospodarka wchodzi w 2020 rok tkwiąc w stagnacji, a Brexit nie przyniesie raczej zmian na lepsze. Zamiast inwestycji eksperci obserwują pogłębiające się wycofywanie kapitału i szukanie oszczędności, tymczasem rząd przekonuje, że po 31 stycznia rynek znów się ożywi.

Według najnowszego raportu brytyjskiego Urzędu Statystycznego, Londyn znacząco wyprzedza wszystkie inne angielskie regiony pod względem rozwoju gospodarczego, od 2012 roku wzrost wyniósł 19%. To niestety nie są dobre informacje, dane uwypuklają różnicę między stolicą a resztą Anglii.

Brytyjska gospodarka zduszona przez Brexit zaczęła się kurczyć po raz pierwszy od czasu głosowania ws. wyjścia z UE w 2016 roku.

Rynek zwalnia a przedsiębiorcy zamiast inwestować, gromadzą resztki oszczędności na najgorsze chwile. Przyszły premier musi szybko rozwiązać sprawę Brexitu oraz znaleźć pomysł na ponowne ożywienie gospodarki UK, ostrzega Brytyjska Izba Handlowa(BCC).

Inflacja w Wielkiej Brytanii spadła w listopadzie do poziomu najniższego od 20 miesięcy, głównie za sprawą niższych cen ropy naftowej, co obniżyło koszty tankowania pojazdów.

Brytyjska gospodarka, w tym branża spożywcza, jest w ogromniej mierze uzależniona od dóbr i produktów pochodzących z importu. Brexit może doprowadzić do znacznego wzrostu cen m.in. owoców i warzyw, co z kolei odbije się fatalnie na zdrowiu Brytyjczyków.

Nowe dane pozwalają patrzeć z optymizmem w przyszłość?

Operator Przelewy24 zakończył wdrożenie usługi Google Pay, umożliwiającej dokonywanie płatności internetowych jednym kliknięciem. Pierwszym serwisem oferującym swoim użytkownikom nową metodę płatności, jest portal Bilety24.

Ostatnimi czasy pojawia się w mediach wiele artykułów, w których autorzy starają się udowodnić wpływ wielkich imprez sportowych na gospodarkę. W tym kontekście przeważnie analizowane są mistrzostwa piłkarskie, zarówno świata, jak i Europy, oraz igrzyska olimpijskie. Wielu komentatorów stara się znaleźć pewne prawidłowości statystyczne na poparcie swoich tez. W tym kontekście warto zastanowić się, jaki wpływ duże imprezy sportowe, takie jak piłkarski mundial, mają na kursy walut.