Niecodziennego odkrycia dokonał dr Paul Booth, który wykłada historię średniowiecza na Keele University. Podczas badań akt sądowych w hrabstwie Chester z 1310 roku znalazł zadziwiający wpis. "Początkowo myślałem, że to po prostu żart ze strony urzędnika, ale okazało się, że to nazwisko pojawia się w różnych aktach trzykrotnie" relacjonuje naukowiec.
Według historyka nazwisko Fuckebythenavele odnosi się do kogoś, kto jest na tyle niedoświadczony seksualnie, że uważa pępek za organ służący do kopulacji. Bierze się również pod uwagę, że urzędnik sądowy miał do czynienia z osobą ograniczoną intelektualnie. Nie spowodowało to żadnej taryfy ulgowej dla przestępcy, który został "wyjęty spod prawa", co może sugerować egzekucję.
Nie zmienia to faktu, że zapis sprzed ponad 800 lat jest pierwszym dowodem na użycie słowa "fuck" w odniesieniu do sfery seksu. Do chwili obecnej najstarszym dowodem na użycie tego słowa była notatka na manuskrypcie Cycerona "O d fuckin Abbot". Notatka powstała w 1528 roku i została naniesiona przez mnicha, który miał niepochlebną opinię o swoim przeorze.
Napisz komentarz
Komentarze