James Majury wchodził na Facebooka, Sky Sports i Hustle Castle siedząc za kierownicą, do tragedii doszło około 45 minut od wyjazdu kierowcy na trasę na drodze M58 w Bickerstaffe w hrabstwie Lancashire w styczniu ubiegłego roku. Ciężarówka zderzyła się między innymi z minibusem Pontville School, wskutek wypadku życie stracił 14-letni Joe Cairns i opiekun Anne Kerr, kobieta miała 50 lat.
Prokurator Francis McEntee podkreślał, że Majury był rozkojarzony, ale w pełni świadomy swojego postępowania, a co za tym idzie, celowo sprowadził zagrożenia na innych użytkowników drogi. Jak się okazało, tuż przed wypadkiem, mężczyzna pisał również wiadomości do kolegi.
Adwokat kierowcy James Ageros oświadczył: „Chciałby zapewnić, iż mój klient ma głębokie wyrzuty sumienia i żałuje za swoje czyny. Wiem, że są to tylko słowa, ale ważne jest, że wypowiadam je dzisiaj w jego imieniu”.
„Same wydarzenia wywarły ogromny wpływ na zdrowie fizyczne oraz psychiczne pana Majury”, dodał.
33-latkowi odmówiono zwolnienia za kaucją, trafił do aresztu gdzie będzie oczekiwał na ogłoszenie wyroku, które nastąpi 31 marca.
Grał na telefonie podczas jazdy, zabił dwie osoby
Kierowca ciężarówki zabił dwie osoby a pięć poważnie ranił po tym, jak podczas jazdy korzystał z aplikacji na swoim telefonie. W Preston Crown Court odbyła się ostatnia rozprawa, mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Wyrok zapadnie w marcu.
- 12.02.2020 10:03
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze