Dotychczas na terenie Chin kontynentalnych koronawirus zabił 2118 osób, a ponad 74 500 osób zachorowało. Sytuacji wciąż nie udało się opanować a wiele imprez sportowych w Azji zostało odwołanych. Coraz częściej padają więc pytania, o Igrzyska. Wydarzenie, na które czeka cały sportowy świat oraz miliony fanów sportu, ma się rozpocząć 24 lipca w Tokio tymczasem Japonia jest drugim krajem po Chinach, z największą liczbą przypadków koronawirusa.
Międzynarodowy Komitet Olimpijski zapewnia jednak, że WHO nie widzi potrzeby wprowadzenia w życie planu awaryjnego i szukania nowej lokalizacji imprezy.
Bailey przyznał, że to nieodpowiedzialna postawa i wzywa do podjęcia rozmowy na temat bezpieczeństwa w Tokio w dobie szalejącej epidemii. Zapewnił również, że Londyn ma doświadczenie oraz odpowiednią infrastrukturę i z chęcią zastąpi Tokoi.
Pomysł wart rozwagi, głównie z powodów bezpieczeństwa jednak konserwatysta nie ma wielkich szans na wygraną z Khanem, który na chwilę obecną jest faworytem zbliżających się wyborów na burmistrza Londynu.
Napisz komentarz
Komentarze