Przygotowania do Brexitu kosztowały 4 miliardy funtów!

Rzecznik Ministerstwa Skarbu nie widzi problemu twierdząc, że rząd udostępnił „wszystkie niezbędne fundusze, aby upewnić się, że kraj jest przygotowany na opuszczenie UE”.
Tymczasem Laburzyści zwracają uwagę na fakt, że spora część pieniędzy została przeznaczona na forsowanie w mediach i na ulicach Wielkiej Brytanii, stanowiska gabinetu Johnsona, jako „jedynego, słusznego rozwiązania. Faktycznie, Urząd Kontroli podkreślił w swoim raporcie, że nie był w stanie określić, czy wydatki były adekwatne do cen rynkowych poszczególnych kampanii czy zabiegów stosowanych przez rząd. Podkreślono również, że ujawnione dane przedstawiają jedynie „minimalny szacowany poziom wydatków” ze względu na brak współpracy z poszczególnymi departamentami - organ nadzorczy nie otrzymał dostępu do wszystkich dokumentów dotyczących wydatków na przygotowania do Brexitów.

Niemal połowę z wydanych 4 miliardów funtów, to wydatki Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Urzędu Skarbowego, Urzędu Celnego oraz Ministerstwa Środowiska. Co najmniej 1,9 miliarda funtów przeznaczono na zatrudnienie nowych urzędników. Najwyższy poziom rekrutacji przypadł na październik 2019 roku, wtedy też nad planowaniem wyjścia pracowało 22 000 pracowników adminstracji publicznej.

Wśród długiej listy wydatków znalazło się również 46 milionów funtów, które wydano na rządową kampanię „Przygotuj się na Brexit”.

Przewodnicząca Komisji Wydatków Publicznych Meg Hillier, przyznała: „Społeczeństwo nie miało pojęcia co robi rząd. Nawet teraz dane są bardzo skąpe a działania Ministerstwa Skarbu są niepokojąco nieprzejrzyste”.

Szef Krajowego Urzędu Kontroli potwierdził: „Sporządzenie tego raportu uwypukliło ograniczenia w sposobie monitorowania wydatków rządu na wyjście z UE”.