34-letnia Danielle Pryor i jej o rok młodsza siostra Sarah, zostały zatrzymane przez dwóch policjantów w Retford tuż przed północą, po doniesieniach o zakłócaniu ciszy. Kobiety nie dość, że złamały zasady izolacji oraz dystansu społecznego to do tego, nie chciały wrócić do domu. Funkcjonariusze już wcześniej rozmawiali z awanturującymi się paniami, te jednak miały za nic wezwania służby.
Funkcjonariusze zostali więc zmuszeni do zatrzymania sióstr, wtedy 34 i 33-latka rzuciły się na nich, opluły okolice twarzy i kaszlały w ich kierunku. Daniele uderzyła jednego z funkcjonariuszy kulą, którą wyrwała wcześniej z ręki przypadkowego świadka zdarzenia. W trakcie interwencji na miejscu pojawiło się czterech kolejnych policjantów, którzy również zostali zaatakowani przez krewkie siostry, ostatecznie kobiety obezwładniono i aresztowano. W drodze na komisariat panie nadal były agresywne.
Siostry stanęły przed Nottingham Magistrates Court, obie przyznały się do napaści na funkcjonariusza na służbie. Danielle Pryor została skazana na 26 tygodni więzienia, Sarah Pryor spędzi za kratami 14 tygodni więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze