Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Sir Keir Starmer zrezygnuje z funkcji lidera Partii Pracy, jeżeli policja uzna, że złamał zasady covid’owe

W związku z rosnąca presją ze strony Konserwatystów, przewodniczący Partii Pracy oświadczył, że złoży rezygnację jeśli policja uzna jego winę. Tymczasem funkcjonariusze badający rzekome złamanie zasad covid’owych przez Starmera w kwietniu 2021 roku, rozważają możliwość wezwania polityka do osobistego złożenia wyjaśnień w tej sprawie. Laburzyści nie kryją obudzenia - podkreślają, że ich lider oraz 15 innych osób znajdujących się w lokalu partii w okręgu wyborczym w Durham, zdjęło maski by zjeść posiłek i napić się piwa.
  • Źródło: The Sky News, The Guardian
Sir Keir Starmer zrezygnuje z funkcji lidera Partii Pracy, jeżeli policja uzna, że złamał zasady covid’owe

Autor: ComposedPix

Źródło: foto: shutterstock

W kwietniu 2021 roku Sir Keir Starmer pracował ze swoim zespołem w biurze posłanki Mary Foy w Durham do późnego wieczora – politycy przygotowywali się do wyborów uzupełniających w Hartlepool. Spotkanie przeciągnęło się do nocy więc politycy zamówili jedzenie i piwo z dostawą do biura, w trakcie posiłku wszyscy zdjęli maski i właśnie wtedy nakręcono filmik, który teraz ma być dowodem na złamanie zasad covid’owych przez Laburzystów, jego autorem jest Ivo Delingpole - syn pisarza Breitbarta Jamesa Delingpole'a.

Sprawa wypłynęła jednak dopiero teraz. Policja w Durham odmówiła wszczęcia śledztwa, jednak po licznych atakach ze strony mediów przychylnych Torysom, w piątek rzecznik jednostki poinformował, że funkcjonariusze właśnie rozpoczęli dochodzenie.

W najbliższych dniach uczestnicy spotkania zostaną poproszeni o pisemne złożenie wyjaśnień, Sir Keir Starmer najprawdopodobniej będzie musiał osobiście pojawić się w komendzie, ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, wiadomo natomiast że dochodzenie ma potrwać co najmniej do czerwca.

Przewodniczący Partii Pracy nie ma wątpliwości, że tak zwana „beergate” to próba podważenia jego autorytetu – lider Laburzystów wielokrotnie i zaciekle atakował Borisa Johnsona za łamanie zasad covid’owych. „Pokazują swój cynizm aby opinia publiczna uwierzyła, że ​​wszyscy politycy są tacy sami. Nie wszyscy jesteśmy tacy sami”, oświadczył Starmer.

„Jeśli policja uzna, że zasłużyłem na karę grzywny, oczywiście postąpię właściwie i ustąpię”, dodał.

Tymczasem działacze Partii Pracy przygotowali na użytek śledczych „zestaw dowodowy” – to głównie spis czasów wiadomości wysyłanych przez polityków za pośrednictwem WhatsApp’a, połączeń wideo ale też inne dokumenty potwierdzające, że 30 kwietnia 2021 roku Laburzyści faktycznie pracowali do nocy, a nie imprezowali.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama