Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
News will be here

Tatiana Vinnik

Opowiedz mi o wojnie...
Tatiana Vinnik

To wojna rosyjsko-ukraińska, która na oczach całego świata podstępnie rozpoczęła się 24 lutego 2022 r. rosyjskim atakiem na Ukrainę. W rzeczywistości wojna trwała osiem lat. Nazwano ją operacją wojskową na wschodzie Ukrainy. Była to jednak wojna, ponieważ na terytorium niepodległego państwa Ukraina wkroczyły wojska rosyjskie. Niemniej jednak prezydent Rosji Władimir Putin zwodził cały świat przekonując, że na wschodniej Ukrainie nie może być wojsk rosyjskich. Ta wojna ma charakter ludobójstwa narodu ukraińskiego. Władimir Putin wziął na siebie odpowiedzialność przed przyszłymi pokoleniami za realizowanie planu “rozwiązania kwestii ukraińskiej”. Polityka Hitlera wobec Żydów została nazwana „Endlösung der Judenfrage” – „rozwiązaniem kwestii żydowskiej”. Prezydent Federacji Rosyjskiej kopiuje Führera, walcząc o zniszczenie Ukraińców i zdobycie całej Europy. Ukraińcy to dumny naród, który ma swój język, który broni własnego terytoriuim i podąża własną, demokratyczną ścieżką bez Rosji. To jest wojna hybrydowa. Federacja Rosyjska wypacza historię Ukrainy. Wcześniej zniszczyła archiwa bolszewizmu, gdzie były dowody okrucieństw wobec Ukraińców i innych nacji. Putin w swoim wywiadzie nazywa Ukrainę imieniem Iljicza Lenina i wskazuje tego bolszewickiego ideologa jako jej architekta. I to pomimo faktu, że Ruś Kijowska (w przyszłości Ukraina) pojawiła się jako państwo 500 lat wcześniej niż Moskwa (współczesna nazwa Federacji Rosyjskiej). Ze strony Federacji Rosyjskiej środki masowego przekazu odczłowieczają ukraińskie społeczeństwo. Rosyjscy terroryści niszczą ludność cywilną, ostrzeliwują szpitale dziecięce, położnicze, przedszkola i strzelają z bliskiej odległości do cywilów, niszcząc całe rodziny. To pogwałcenie prawa międzynarodowego, to zdemoralizowane, cyniczne zachowanie rosyjskiej armii terrorystycznej. Niestety sojusznikiem Federacji Rosyjskiej, w tej podłej wojnie, jest sąsiedni kraj - Białoruś. Dlatego Ukraina potrzebuje wsparcia innych krajów, którym bliskie są wartości humanistyczne i demokratyczne.

 

Jaka jest Twoja obecna sytuacja rodzinna. Jak komunikujesz się z bliskimi ci osobami?

Oglądanie wojny z daleka to prawdziwa tortura, ponieważ nie mogę być blisko swoich bliskich. Stale komunikujemy poprzez sieci społecznościowe i za pośrednictwem połączeń wideo.

 

Czym jest teraz poezja?

Dziś poezja jest dla mnie sposobem na dokrzyczenie się do świata. Bardzo ważne jest dla nas «zamknięcie nieba» nad Ukrainą, które pozwoliłoby ratować ludzkie życie. Na ziemi armia

ukraińska jest w stanie poradzić sobie z rosyjskim okupantem.

 

Emigracja, jaki jest teraz jej wymiar?

To jest bezsilność. Nie mogę własnymi rękami pomóc ludziom będącym w potrzebie. Nie mogę być obok nich. Choć oczywiście Ukraińcy i cały świat pomagają dziś Ukrainie. Ukraina jest wdzięczna za wsparcie i pomoc, jest to bardzo cenne.

 

Jak zmieniło się nasze postrzeganie świata w ostatnich dniach?

W 2012 roku, po śmierci męża, zdałem sobie sprawę, że Bóg jest miłością. Życie jest najdroższą rzeczą, jaką człowiek może mieć. Największą cennością są więc kochani ludzie i ojczyzna, w której mogą żyć. A kiedy wybuchła wojna, po raz kolejny zdałam sobie

sprawę, że Bóg jest miłością.

 

Czy Ukraina czuje się samotna?

Wiele krajów wspiera dziś Ukrainę. Dziękuję za to. Jest wielu ludzi, którym nasze życie nie jest obojętne, także na szczeblu państwowym. Ale Ukraina potrzebuje po pierwsze, aby «zamknąć niebo», po drugie - sprzętu i uzbrojenia. Nie mamy wystarczającej ilości broni – wielu chce bronić swojego domu, swoich dzieci, swojej Ukrainy.

 

Jaka jest twoje przesłanie?

Pomóżcie zamknąć niebo nad Ukrainą!

 

Aut. Adam Siemieńczyk

[email protected]

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama