Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wenecja - stolica francuskiej muzyki

Wenecja dla jednych jest romantycznym miastem zakochanych, dla innych światowym centrum sztuki współczesnej, a dla melomanów takich jak ja, jest stolica francuskiej muzyki romantycznej.
Wenecja - stolica francuskiej muzyki

Autor: Palazetto Bru Zane 2022

Palazzetto Bru Zane – Centre de Musique Romantique Française zainaugurowało swoją działalność w 2009 roku. Wtedy to wenecki XVII-wieczny pałacyk stał się centrum wykonawstwa, badań oraz promocji francuskiej muzyki. Palazzetto Bru Zane powstało nie jako państwowa instytucja badawcza, lecz jest to projekt zrodzony z pasji do muzyki. Pasją tą udało się zarazić Nicole Bru, która uwierzyła, że można stworzyć nowoczesną i ambitną instytucję, która wniesie powiew świeżości w świat muzyki klasycznej.

Dziś po nieco ponad dziesięciu latach istnienia bezsprzecznie Bru Zane jest renomowaną marką w świecie muzyki, która wyznacza nowe standardy.
Palazzetto Bru Zane zajmuje się muzyką francuską w przedziale czasowym od 1780 do 1920 roku. Pracują tutaj badacze, którzy zajmują się edycją zapomnianych manuskryptów, są organizowane konferencje naukowe, kursy mistrzowskie dla śpiewaków i co najważniejsze dla melomanów organizowane są koncerty oraz powstają nagrania. Niektóre albumy wydane przez Bru Zane to pierwsze współczesne nagrania mało znanych francuskich oper, inne to pierwsze edycje kompozycji takich jak Faust Gounoda, która popadła w zapomnienie wyparta przez późniejszą wersję tej opery.

Od kilku lat śledzę nagrania Bru Zane. Są one wyjątkowe. Dziś rzadko można znaleźć tak dobrze przygotowane albumy od strony artystycznej oraz technicznej, ale wydawnictwa Bru Zane, to też kompendium wiedzy o francuskich operach i kontekście kulturalno-społecznym. Każde nagranie jest w formie książki zawierającej płyty oraz eseje ekspertów.

Fot. Palazetto Bru Zane 2022

Fundacja Bru Zane ma bardzo ambitne i szerokie spektrum działalności. W samym Palazzetto Bru Zane odbywają się koncerty kameralne, ale Bru Zane organizuje także koncerty muzyki sakralnej odbywające się w lokalnych kościołach, a także koncerty symfoniczne, opery i operetki, które są prezentowane w różnych miastach Francji, Niemiec, a nawet Kanady.

W tym roku sezon artystyczny Palazzetto Bru Zane otworzyło kameralnym festiwalem Julesa Masseneta. Podczas kilku koncertów publiczność miała okazję usłyszeć mało znane utwory francuskiego giganta opery. Koncert inaugurujący ten mini festiwal Masseneta zatytułowany był „Z salonu do sceny” i zawierał wokalne kwartety, duety oraz arie w ich pierwotnych wersjach na głosy i fortepian.

Fot. Palazetto Bru Zane 2022

Częstą praktyką w XIX wieku było, iż kompozytorzy pracując nad operami początkowo prezentowali wybrane arie zaufanym osobom, znajomym i krytykom w kameralnym gronie. Goście słuchali utworów wokalnych z akompaniamentem fortepianu i dyskutowali o muzyce. Bru Zane świetnie odtworzyło tę atmosferę w weneckiej Scuola Grande di San Giovanni Evangelista. Wystąpili Gabrielle Philiponet - sopran, Marie Kalinine - mezzosopran, Artavazd Sargsyan - tenor oraz Philippe-Nicolas Martin baryton, przy fortepianie akompaniował Thomas Tacquet. Był to uroczy koncert, podczas którego można było posłuchać lekkich, delikatnych, niemal intymnych wykonań śpiewaków, którzy w niewielkiej sali mogli zaprezentować swoje głosy oraz zdolności interpretatorskie. Artyści wykonali utwory Masseneta stylowo i z wyczuciem. Artavazd Sargsyan brzmiał bardzo naturalnie, a jego liryczna barwa czarowała publiczność. Marie Kalinine śpiewała aktorsko, skupiając się na narracji i dramaturgii muzyki Masseneta. Philippe-Nicolas Martin wypadł najlepiej idealnie łącząc francuską stylistykę z bogatą i ekspresyjną dramaturgią.

Podczas drugiego koncertu w sali kameralnej Palazzetto Bru Zane François Dumont wykonał fortepianowe perełki Masseneta i jego uczniów: Reynaldo Hahna, Paula Hillemacher i Xaviera Leroux. Nie były to wielkie dzieła fortepianowe, ale urocze kompozycje, których słucha się z prawdziwą przyjemnością.

Alexandre Dratwicki mówi, że w planach Bru Zane kolejne nagrania oraz cykle koncertów. Ambitny program ma uwzględniać także zapomniane kobiety kompozytorki. Dla Dratwickiego celem jest nie tylko prezentacja mało znanych dzieł, ale powrót i popularyzacja francuskiego stylu muzycznego, który w trakcie XX wieku był zapomniany.

Bez wątpienia Bru Zane to wyjątkowy projekt, który wniósł powiew świeżości w świat muzyki klasycznej.
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama