Jak podaje „The Telegraph”, brytyjskie domy są zagrożone plagą olbrzymich pająków. „Stworzenia te będą w najbliższym czasie szukać w naszych domach schronienia i warunków sprzyjających rozmnażaniu. Dotyczy to szczególnie osobników męskich, które ściągają do ludzkich siedzib głównie w poszukiwaniu partnerek do reprodukcji” – informują eksperci. Ostrzegają jednocześnie, że pająki, o których mowa, mogą być „wielkie jak myszy”. „Dzięki ciepłym letnim miesiącom osobniki z tego gatunku osiągnęły naprawdę znaczne rozmiary. Są dobrze odżywione i wytrzymalsze. Obecnie mogą mierzyć nawet kilkanaście centymetrów długości” – dodają.
Arachnolodzy uspokajają jednak, że pająki raczej nie atakują ludzi. „Nie będą agresywne, dopóki nie zostaną sprowokowane. Nawet jeśli zostaniemy ugryzieni, nie ma powodów do paniki – ich ukąszenia wiążą się z objawami podobnymi do tych, jakie obserwujemy po użądleniu pszczoły i nie stanowią zagrożenia dla życia ” – wyjaśniają.
Gdzie spodziewać się pająków i ich gniazd? Najczęściej można napotkać je w „przytulnych zakamarkach” – kątach pomieszczeń i szafek, między rzeczami składowanymi na strychach i poddaszach, za meblami, czy w pobliżu rzadko otwieranych okien. Innymi słowy – wszędzie tam, gdzie mogą cieszyć się ciepłem, suchym powietrzem i spokojem.
Jak powstrzymać napływ pająków do domu? Eksperci przyznają, że brak na to sprawdzonej metody, a najlepsze środki prewencyjne to… te najprostsze – zamykanie okien i drzwi oraz sprawdzanie szczelności rur. Jeśli pająki mimo naszych wysiłków dostaną się do domu, zostają nam dwa wyjścia: ignorować je albo – jeśli nie możemy znieść ich widoku – wynosić je na zewnątrz.
#gross #scary #giantspider #1stofmanyimsure #hedeadnowtho pic.twitter.com/jZgWOoSHNm
— Bekah Bryant (@Bekahlekahi) August 22, 2016
Our temporary & peaceful visitor looking for love. We called him Charlie. #WorcestershireHour #spiders pic.twitter.com/5sreLD6c04
— Hinton Pest Control (@HintonPest) September 5, 2016
And then I get home and am confronted by this monster! #spider pic.twitter.com/uo5wFHG8YT
— Robyn Schönhofer (@talkRobyn) August 30, 2016
Napisz komentarz
Komentarze