Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Patrioci – idioci

„Nie dziwi nas to, bo nie dziwi już nas nic” – rapował Adam Bogumił Zieliński znany powszechnie jako Łona. Ten wers dźwięczy mi w głowie, kiedy widzę istną modę na patriotyzm, ale bez żadnej refleksji… I to jest przykre.

Moda patriotyczna jest do¬słowna. Na wszelkiej maści stronach internetowych można zamówić sobie koszulki, bluzy, tudzież inne elementy garderoby na której widnieją różne „patriotyczne” elementy. Po raz kolejny okazuje się, że zawarte tam „treści” obrażają moją inteligencję, a przede wszystkim podstawową wiedzę na poziomie pierwszej klasy szkoły podstawowej. Nie wspomnę już o geografii politycznej.

Niestety podstawowym źródłem informacji, jeśli jakimkolwiek, jest internet i te wszystkie bzdury, które ktoś „bardzo kompetentny” sadzi do kamery cyfrowej, a potem wrzuca na You Tube. Tak powstają potworki jak na przykład koszulka z obrysem obecnych granic Polski z datą 1944 i podpisem PAMIĘTAMY!

K’wa! Co „pamiętamy”??? W 1944 roku granice Polski jeszcze tak nie wyglądały i raczej powinien być tam zarys granic Polski z 1939 roku! Co za głąb to projektował? Oczy krwawią, jak się na to patrzy… Innym „hitem” jest koszulka z odwróconym trójkątem, w tym kontekście kojarzy mi się to z oznaczaniem więźniów w niemieckich obozach koncentracyjnych – w którym widnieje – UWAGA, UWAGA – nazistowskie zdjęcie propagandowe z żołnierzami armii niemieckiej wyłamującej szlaban na granicy niemiecko-polskiej. I teraz najlepsze. Napis na koszulce: CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM…

W słowniku kulturalnego człowieka nie ma wystarczająco obrażających słów, które można by skierować w stronę grafika, który się zdecydował na takie „dzieło”. Po czymś takim samo narzuca się pytanie „po co takiemu, jednemu z drugim, głowa? ” i od razu odpowiedź rodem z dowcipu o tzw. karku: „po co ci głowa? jem niom”. I jak się patrzy na te projekty, to wydaje mi się, że ta czynność jest i tak zbyt dużym obciążeniem intelektualnym dla tego narządu, który noszą na szyi.

Ale co tu wymagać od społeczeństwa, kiedy w sondzie wśród kibiców po jednym z meczów Legii Warszawy, dowiadujemy się, że Powstańcy Warszawscy walczyli w powstaniu w 1944 roku za… Legię, dopiero w drugiej kolejności za Polskę. O co chodzi, tego już panowie kibice nie ogarniają, chociaż „oprawa podczas meczu była wyjątkowo piękna”, a kibice – szczególnie właśnie tego klubu – tak często odnoszą się do historii Polski. Niestety dla nich – jak dowiadujemy się od kolejnego kibica – Powstanie Warszawskie zaczęło się w… 1920 roku…

Po co ci głowa? Jem niom.

Ale i tak to jest nic. Pisałem już kilka razy o tym, że nasi „prawdziwi patrioci” nie potrafią mówić poprawnie w swoim ojczystym języku, często go kalecząc i mówiąc po polskiemu, nie po polsku. Przykładem może być wymiana komentarzy pod postem z nieszczęsną koszulką z niemieckimi żołnierzami pomiędzy dwoma użytkownikami Instagrama. Uwaga, cytaty dosłowne:
– „A wy znacie histirię? To był kadr z filmu propagandycznego. Nigdy nic takiego realnie się nie wydarzyło.” (Tutaj autor komentarza popisał się prawidłową wiedzą historyczną, jednak na język polski raczej już nie chodził – przyp. autora)
– „na pewno filmu propagandycznego ” – odpisuje inny użytkownik.
– „oczywiście propagandystycznego – chochlik” – pogrąża się bardziej „pan historyk”.
Aż chce się zakrzyknąć: PRO-PA-GAN-DO-WE-GO, K’WA!!! Ale potem przychodzi refleksja:
„po co ci głowa? jem niom.”

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

WOJTEK 15.04.2016 12:30
AUTOR NIE SUGERUJE, ŻE WSZYSCY PATRIOCI SĄ DEBILAMI, TYLKO ŻE SĄ DEBILE WŚRÓD PATRIOTÓW I TRZEBA O TYM MÓWIĆ, BO MOŻE KTOŚ POKUSI SIĘ NA REFLEKSJĘ. JA NATOMIAST SUGERUJĘ, ŻE MASZ KŁOPOTY Z CZYTANIEM ZE ZROZUMIENIEM MARCINIE.

Marcin 15.04.2016 12:22
Obraza inteligencji to przypisywanie zjawiska stanowiącego totalny margines do całego ruchu patriotycznego. Idioci są wszędzie i wśród patriotów wcale nie ma ich jakoś więcej, jak próbuje to sugerować autor.

Reklama