Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Rzeźby z Ife

Królestwo Ife było potężnym, kosmopolitycznym i bogatym miastem-państwem w zachodniej Afryce na terenach dzisiejszej Nigerii.
 
Ife rozkwitło jako polityczne, ekonomiczne, duchowe i kulturalne centrum między XII a XV wiekiem, stając się jednym z najważniejszych węzłów drogowych w tym rejonie świata. Królestwo zasłynęło charakterystycznymi rzeźbami z brązu (w rzeczywistości często odlewami z mosiądzu) oraz figurami z terakoty, gliny i kamienia, które są przedmiotem najnowszej wystawy w British Museum. 

Artyści z Ife rozwinęli i udoskonalili naturalistyczną tradycję rzeźbienia, tworząc unikalny styl, który w owym czasie nie miał precedensu w całej Afryce. Brązy z Ife cechuje  niezwykły dla sztuki afrykańskiej realizm - o wiele dalej posunięty niż w przypadku podobnych rzeźb kultury Nok. Zmiana ta prawdopodobnie odzwierciedlała przemiany natury religijnej, bowiem tworzenie naturalistycznych portretów przestało stanowić temat tabu. Widoczne są tendencje do idealizacji, a także stylizacja pewnych elementów rzeźb.  Zwraca uwagę wysoki poziom techniczny procesu odlewu, któremu dorównuje piękno samych dzieł sztuki. Jednymi z najbardziej imponujących i rzucających się w oczy jest 15 rzeźb niekoronowanych głów niemal naturalnej wielkości. Ich oryginalna funkcja nie jest znana, jakkolwiek według pojawiających się przy okazji licznych debat teorii, mogły one służyć do ceremonii koronacji kolejnych władców Ife. Umieszczano je prawdopodobnie na ołtarzu jako podstawkę pod insygnia królewskie, podczas corocznych obrzędów puryfikacji czy namaszczenia. Według innych historyków mogły one służyć w sanktuariach poświęconych kultowi zmarłych lub były wykorzystywane do zastępczych ceremonii pogrzebowych. Rzeźby z terakoty stanowią o wiele liczniejszą grupę, cechującą się większym zróżnicowaniem stylistycznym i tematycznym, która znakomicie uchwyca podział społeczny i wielokulturowość Ife. Pojawiają się wśród nich również figurki zwierząt. Warty odnotowania jest fakt, że na początku XX wieku europejscy artyści jak choćby Picasso czy Matisse, poszukując nowych źródeł stymulacji, studiowali drewniane maski i figurki z Afryki w paryskich muzeach i antykwariatach. To co ich zainspirowało to wystylizowane ujęcie ludzkiego ciała oraz duchowe wartości afrykańskiej sztuki. Postrzeganie to zmieniło się w 1910 i ponownie w 1938 roku, kiedy odnaleziono realistyczne rzeźby z Ife. Na początku pojawiły się spekulacje co do rodowodu tych naturalistycznych brązów, prowadzące do krzywdzących tez, że nie zostały stworzone przez afrykańskich artystów. Jednak w końcu zachodni świat sztuki został zmuszony do zrewidowania swoich wcześniejszych opinii. Afrykańska sztuka to sztuka o wyraźnej koncepcji i porządku, które dają jej specjalną moc, czy pochodzi z Aten, Chin czy Ife. Jest ona niemal boska i perfekcyjna. Podobnie jak w przypadku starożytnej sztuki egipskiej, kiedy spojrzy się na nią z bliska, można dostrzec odbijające się w niej prawdziwe życie zaginionej cywilizacji. Ife pozostaje owiane tajemnicą. Zostało jeszcze wiele do jej odkrycia i poznania świata, który ją stworzył. Wystawa ta będzie na pewno znakomitym początkiem.

Co:The Kingdom of Ife. Sculptures from West Africa
Gdzie:
British Museum
Kiedy: do 6 czerwca
Wstęp:
bilety £8, ulgowe £7
Muzeum czynne codziennie od 10-17.30, w czwartki i piątki do 20.30


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama