- Nie mamy na ten moment informacji o Polakach wśród czterech osób, które trafiły do szpitala – powiedział Jakub Górski z DFDS Seaways.
Większość poszkodowanych doznała potłuczeń i niegroźnych ran spowodowanych upadkiem. Część z nich opatrzono na promie i w karetkach na nabrzeżu.
Do wypadku doszło w niedzielę, tuż po godzinie 8.00 rano, gdy prom płynący do Dunkierki wychodził z portu.
Prom o własnych siłach odpłynął do stoczni remontowej. Na razie nie wiadomo jaka była przyczyna wypadku.
- Zawsze podkreślamy, że bezpieczeństwo pasażerów jest naszym priorytetem, dlatego chcemy wyróżnić zarówno załogę na promie, jak i służby ratownicze w porcie za szybkie opanowanie sytuacji – dodał Jakub Górski.
Wypadek promu w Dover
Cztery osoby trafiły do szpitala po tym prom uderzył w falochron w porcie w Dover. Z pokładu ewakuowano ponad 300 osób. Uszkodzona została część transportowanych samochodów.
- 10.11.2014 14:09 (aktualizacja 15.08.2023 16:48)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze