Pasażer Aer Lingus pogryzł podróżnych i zmarł. „W żołądku miał kokainę"
Niedzielny lot linii Aer Lingus z Lizbony do Dublina zakończył się w awaryjnym lądowaniem w Cork. Powodem był jeden z pasażerów, który dostał amoku i zaczął gryźć innych podróżnych, a wkrótce po tym zmarł. W czasie sekcji z jego ciała wyjęto pakunki, które najprawdopodobniej zawierają narkotyki. Jeden z nich był pęknięty.
20.10.2015 00:00