atak

Premier Wielkiej Brytanii wygłosił orędzie które dotyczyło sytuacji na Ukrainie. To nie tylko atak na Ukrainę, to atak na demokrację na całym świecie - mówi premier.

Brytyjskie ministerstwo obrony w mediach społecznościowych opublikowało mapę która pokazuje jak mógłby przebiegać atak Rosji na Ukrainę. Mapa pokazuje aż siedem dróg potencjalnej inwazji. x

Co najmniej kilkudziesięciu antyszczepionkowców próbowało w poniedziałek po południu wedrzeć się do dawnej siedziby stacji BBC w zachodnim Londynie. Przed budynkiem doszło do przepychanek i szarpanin z pilnującymi wejścia policjantami.

W Barnsley w hrabstwie South Yorkshire wybuchła panika po tym, jak w centrum miasta pojawił się młody mężczyzna z kuszą w ręce. 31-latek zaczął wymachiwać bronią i celować w przypadkowych przechodniów, jeden ze świadków nagrał film na którym słychać, że napastnik posługuje się zarówno językiem angielskim jak i polskim.

Do zdarzenia doszło niemal rok temu w Nottingham, wtedy też Damien Hammond zrzucił na głowę pracownika służb komunalnych kulę do kręgli - przedmiot roztrzaskał czaszkę ofiary. W piątek sąd uznał winę 32-latka, wyrok zostanie odczytany 29 stycznia.

Policja poinformowała o aresztowaniu sprawcy ataku na dwie kobiety w sklepie Marks & Spencer w Burnely. 57-letni napastnik zostanie poddany badaniu stanu zdrowia psychicznego, poinformowała służba.

42-letni Steven Gallant to przestępca, który powstrzymał Usmana Khana podczas ataku na London Bridge - mężczyzna ugodził terrorystę kłem narwala zanim ten został ostatecznie zabity przez policję. Tamtego feralnego dnia 42-latek przebywał na przepustce, teraz brytyjskie media donoszą, że najprawdopodobniej wyjdzie na wolność gdyż o jego przedterminowe zwolnienie wnioskowała sama Królowa Elżbieta II.

W sobotę wieczorem na skrzyżowaniu Market Place z Oxford Street doszło do napaści na 14-latka, rany zadane przez nożownika były zbyt rozległe, chłopiec zmarł.

W niedzielę w Glasgow doszło do kolejnej napaści z nożem w ręku, sprawca zaatakował ofiarę w centrum miasta.

W centrum Londynu doszło do ataku na konwój towarzyszący limuzynie Borisa Johnsona. Jedna z osób protestujących przed budynkiem parlamentu wbiegła na jezdnię i kierowała się w stronę szarego jaguara premiera. Kierowca limuzyny ostro zahamował doprowadzając do zderzenia z pojazdem jadącym za nim.