downingstreet

Nadhim Zahawi pełni w rządzie Borisa Johnsona funkcję ministra biznesu i przemysłu, teraz będzie również odpowiedzialny za wdrożenie w życie programu szczepień przeciwko Covid-19.

Boris Johnson wybrał w czwartek Dana Rosenfielda - konsultanta biznesowego i byłego urzędnika skarbowego, na stanowisko szefa kancelarii premiera. Nowa twarz na Downing Street ma być gwarantem końca tarć i walk o wpływy między bliskim współpracownikami szefa rządu.

Dziś Boris Johnson przedstawi Izbie Gmin szczegóły dotyczące drugiego lockdown’u Anglii, premier ma ostrzec posłów, że obecnie nie ma innego rozwiązania. Szef rządu będzie musiał też wytłumaczyć się ze słów członka swojego gabinetu - Michaela Gove’a, który przyznał w niedzielę, że paraliż Anglii może potrwać nawet do 2021 roku.

„Uczciwy system azylowy powinien zapewnić bezpieczną przystań tym, którzy uciekają przed prześladowaniami, uciskiem lub tyranią. Ale nasz tego nie zapewnia”, stwierdziła minister spraw wewnętrznych Wielkiej Brytanii Priti Patel. Zapowiedziała też zmiany w obecnym systemie przekonując, że nowy będzie „sprawiedliwy dla szukających pomocy ale surowy dla łamiących prawo”.

Brytyjski rząd zacznie w przyszłym tygodniu kampanię zachęcającą do powrotu do stacjonarnej pracy zamiast zdalnej. Będzie w niej podkreślać korzyści płynące z pracy w normalnym trybie i wzywać pracodawców do zapewnienia, że miejsca pracy są bezpieczne.

Rząd Wielkiej Brytanii apeluje do osób starszych oraz przedstawicieli mniejszości etnicznych, głównie Azjatów, aby wzięli udział w kolejnym etapie badań nad brytyjską szczepionką na koronawirusa.

Wielka Brytania wydała oficjalne stanowisko w sprawie wyborów prezydenckich na Białorusi. "Świat z przerażeniem patrzy na przemoc, jakiej władze białoruskie użyły do stłumienia pokojowych protestów, które miały miejsce po nieuczciwych wyborach prezydenckich", oświadczył ministra spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii, Dominic Raab.

Pięćdziesiąt milionów maseczek ochronnych zakupionych w kwietniu przez brytyjski rząd dla pracowników publicznej służby zdrowia, w ramach kontraktu o wartości 252 mln funtów, nie będzie używanych z powodu obaw o ich bezpieczeństwo.

Premier Wielkiej Brytanii poszukuje rzecznika prasowego, który zastąpi go podczas codziennych konferencji, briefingi medialne mają być prowadzone w taki sam sposób jak robi to Biały Dom.

Kurz politycznej walki już opadł, teraz przed Borisem Johnsonem sporo nowych wyzwań, w tym jedno niezwykle wyjątkowe – zaimponować myszołapowi z Downing Street 10. Chodzi o kota o imieniu Larry, który od ośmiu lat, bez względu na sytuację polityczną w kraju, jest jedynym mieszkańcem siedziby brytyjskich premierów, który nie musi jej opuszczać.