Do budynku brytyjskiego parlamentu wdarł się lis, zwierzę przez dłuższą chwilę biegało po korytarzach Westminsteru, na koniec, napaskudziło pod drzwiami jednego z deputowanych Partii Pracy.
Oficerowie Yorkshire Police badają sprawę interwencji obrońców dzikich zwierząt podczas polowania w Yorkshire. Aktywiści zostali zaatakowani przez jednego z myśliwych martwym lisem, na szczęście znajdowali się już w samochodzie. Incydent nagrano telefonem.