Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Rybka lubi pie

Temu, co kryje się pod zapieczonym ciastem, nie postawiono jak dotąd żadnych granic. Trudno jest więc powiedzieć, co oznacza tradycyjny brytyjski pie i co zawiera. Wspólna wszystkim przepisom jest natomiast procedura przyrządzania i efekt. Bo choć nadzienie może być niespodzianką, to z wierzchu zawsze wygląda tak samo – zapieczone ciasto (lub opcjonalnie gniecione ziemniaki).

Mało kto wie o tym, że piątkowe dania rybne są dziedzictwem kulinarnego stylu życia starożytnych Rzymian. Piątek był bowiem dniem rybnym ku czci bogini Venus, a chrześcijaństwo zaadoptowało wiele tradycji pogańskich, w tym i tę.

Do XV wieku kościół nakazywał post prawie 200 dni w roku! Ryby były więc czymś, co stanowiło kulinarne wyzwanie dla niejednego kucharza. Paj pojawiał się więc na stołach dość często i to w wielu odmianach. Każda gospodyni ma jakiś sekret na wzbogacenie smaku. Przy okazji rybnej zapiekanki te wzbogacenia mogą wydawać się czasami zaskakujące. Średniowieczne gospodynie nie bały się mieszać ryb z różnego rodzaju owocami. Można więc spotkać przepis na makrelę z agrestem lub dorsza z gruszkami i kandyzowanymi skorkami z cytryny, albo śledzie z jabłkami posypane cukrem pudrem. Sama forma paja bywa również zaskakująca. Weźmy na ten przykład bardzo moim zdaniem dziwny, pochodzący z Kornwalii „stargazy pie”, w którym można znaleźć całe śledzie z wystającymi z ciasta pyszczkami. Danie ciekawe, ale jak dla mnie zbyt trudne do konsumpcji ze względu na dużą ilość ości w śledziu.

O „eel pie”, czyli węgorzowym paju wspomina Szekspir w „Królu Lirze”. A wyspa na Tamizie – Eel Island nosi swoją nazwę  właśnie dzięki temu daniu. Pod koniec XIX wieku najbardziej popularnym składnikiem rybnej zapiekanki stał się łosoś. Później zaczęto dodawać do niego krewetki, a połączenie łososia  z wędzoną rybą i krewetkami to już w obecnych czasach standard. W dzisiejszych czasach „fish pie” to rozdrobnione filety, a najbardziej popularnym elementem zapiekanym nie jest już ciasto, ale tłuczone z masłem ziemniaki. Zapiekanka rybna to danie bardzo pożywne i przede wszystkim tanie. Większość „fish pies” powstaje dzisiaj z tych części ryb, które zostały po procesie filetowania. No chyba, że mówimy o wybitnych specjałach, prezentowanych przez kucharskie gwiazdy telewizji, takie jak Gordon Ramsay. Tam stosuje się produkty najwyższej jakości. Jeżeli chodzi jednak o to danie, to zapewniam was, że użycie tańszych produktów niewiele zmienia smak potrawy, a bliższe jest rzeczywistości.

Do zrobienia go potrzebne będzie żaroodporne naczynie.

FISH PIE


SKŁADNIKI:

Ok 400 g czyli 2 filety białej ryby, może być dorsz, lupak (haddock) lub pollock

Ok 200 g tym razem wędzonego haddocka

Ok 200 g łososia

700 ml pełnego mleka

120 g masła plus 50 g do ucierania ziemniaków

120 g mąki

jedna średnia cebula pokrojona w kostkę

jedna średnia marchew pokrojona w kostkę

2 strączki selera naciowego również pokrojonego w kostkę

2 liście laurowe

pęczek świeżej pietruszki drobno posiekanej

kilka ziaren białego pieprzu

1 kg ziemniaków (najlepiej Maris Piper), ugotowanych i utartych

opcjonalnie 100 g krewetek

sól i pieprz (najlepiej biały)

SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:

Cebulę, marchew i seler naciowy podsmażyć na wolnym ogniu w 1 łyżce masła na złoty kolor, aż będą miękkie i pozostawić na boku. Ziemniaki ugotować i utrzeć z 50 g masła. Rybę pokroić w kostkę 1cm/1cm. Mleko zagotować z listkami laurowymi.
Ze 120 g masła i 120 g mąki zrobić zasmażkę. Mąka nie może się zabrązowić, ale musi wyglądać jak piasek. Powoli dodawać gorące mleko, intensywnie mieszając aż do uzyskania białego sosu o konsystencji gęstej śmietany.
Gdy sos będzie gotowy wrzucamy do niego wcześniej przygotowane warzywa oraz pokrojone w kostkę surowe ryby oraz krewetki. Doprawiamy solą i białym pieprzem. Dla wszystkich lubiących bardziej wyrazisty smak polecam 1 rybną kostkę bulionową.
Gotujemy wszystko na bardzo wolnym ogniu, aż ryba będzie gotowa (ok. 15 min.). Należy masę delikatnie zamieszać od czasu do czasu, aby sos się nie przypalił. Pod koniec gotowania dodajemy garść posiekanej natki pietruszki.
Tak przygotowaną masę wylewamy do żaroodpornego naczynia i przykrywamy ugniecionymi ziemniakami.
Wstawiamy naczynie do rozgrzanego piekarnika (200ºC) i zapiekamy, aż pokrywające rybną masę ziemniaki będą rumiane. Smacznego!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama