Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Jak być singlem i przetrwać Boże Narodzenie?

Jesteś samotny i wydaje ci się, że w tym roku też spędzisz Święta przed telewizorem? Nic z tego!

Wszyscy gdzieś biegną, za czymś gonią. Koleżanki z pracy uskarżają się, że nie mają chwili wytchnienia, bo już teraz godzinami muszą stać w kuchni. No i jeszcze te prezenty...  Jeśli przedświąteczna atmosfera doprowadza cię do szału, jeśli nie masz pomysłu na to, jak spędzić w tym roku Święta, jeśli wreszcie uważasz, że jedyne wyjście to wieczór spędzony przed telewizorem, jesteś w błędzie! Przekonaj się sam!

Znasz dobrze plusy bycia singlem; jesteś osobą zadowoloną z życia, dobrze zarabiającą i cenioną przez szefów. Ponieważ jesteś dyspozycyjny, na wszystko masz czas. Nie musisz myśleć o tym, co ugotować mężowi na obiad, albo czy dziecko na pewno zjadło drugie śniadanie w szkole. Stać cię na więcej, możesz sobie pozwolić na więcej, niż mają inni. Samochód, wczasy, modne gadżety- to prezenty, które możesz sprawiać sobie przez cały rok. Nadchodzą jednak Święta i... nie wiesz, co masz ze sobą począć.
Przede wszystkim, nie możesz dać się chandrze. Nawet, jeśli musisz spędzić te Święta z dala od rodziny, staraj się myśleć pozytywnie. Dokonaj bilans zysków (z pominięciem strat). Co się okaże? Jesteś wielkim szczęściarzem! Masz pracę, mieszkanie, samochód, masz co na siebie ubrać, jesteś zdrowy! To bardzo wiele powodów do radości. Wielu ludzi chętnie by się zamieniło na to co masz, w zamian za towarzystwo w święta.

Święta to czas, który powinniśmy spędzić z rodziną. Jesteś ze swoimi bliskimi na ścieżce wojennej? Być może teraz masz niepowtarzalną okazję pogodzić się z rodzinką. Chyba nikt nie powinien mieć pretensji, że zjawiasz się właśnie w takiej chwili- spróbuj!

A jeśli uważasz, że budowanie nadszarpniętych więzi z rodziną to nie najlepszy pomysł, nic straconego! Huczna rodzinna impreza to przecież masa pracy: trzeba przygotować wystawną kolację, każdemu kupić prezent, odpowiadać na kłopotliwe pytania... Możesz jednak spędzić Święta Bożego Narodzenia w domu, relaksując się w wannie, odpoczywając, czytając dobrą książkę, spacerując, spotykając się z przyjaciółmi. Innymi słowy: rób co chcesz!

Możesz też przygotować swoją wystawną wigilijną wieczerzę. Skuś się na te smakołyki, które lubisz najbardziej. Zamiast karpia wolisz sushi? Nie ma sprawy- to ty jesteś dziś najważniejsza osobą!
Ciesz się chwilą, którą masz tu i teraz. Przecież nigdy nie wiadomo, co może stać się za rok. Możesz stracić pracę, możesz poznać kogoś, kto odmieni twoje życie i sprawi, że nie będziesz już mógł skupić swej uwagi wyłącznie na swojej osobie. Dlatego celebruj każdy wyjątkowy moment!
Spraw, by ta chwila była wyjątkowa, wybierz się więc na pasterkę. Nawet jeśli ostatnio byłeś w kościele wieki temu, może warto spróbować odwiedzić Boga i podziękować mu za to, co udało ci się w życiu osiągnąć!

W różnych kościołach organizowane są Wigilie dla samotnych, ubogich i bezdomnych. Wybierz się wcześniej do kościoła i zapytaj księdza czy możesz dołączyć. Gdy nie wyobrażasz sobie zasiąść wśród ubogich, możesz zaproponować swoją pomoc w organizacji wieczerzy. Na takich Wigiliach pojawia się wiele osób, którym pomoc jest naprawdę potrzebna. Przestań zatem się litować i użalać nad sobą - pomóż innym. Zobaczysz, jak ważną jesteś osobą!

A może masz już gotowy przepis na udane Święta dla singla? Ośnieżone góry, wspaniała kolacja wigilijna, na której możesz poznać fajnych i podobnych do ciebie ludzi, miłe wieczory w przytulnym pensjonacie... Jednym słowem: wyjazd dla singla to jest to! Dodatkowe atrakcje, które czekają na ciebie to kulig z pochodniami, zwiedzanie okolic, wyjątkowa, bo góralska pasterka, ognisko z pieczonym prosiakiem i grzańcem, relaks w grocie solnej i wiele innych! Koszt takiej imprezy waha się między 1200 a 2000 złotych (za sześć noclegów). To znakomita opcja zwłaszcza dla tych, którzy lubią ruch, aktywny wypoczynek i towarzystwo ludzi, którzy myślą podobnie. Warto więc spróbować- być może będą to najlepsze Święta w twoim życiu?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama