Samolot leciał z lotniska Belfast City do Inverness w Szkocji, mając na pokładzie 53 pasażerów - w tym niemowlę - oraz czworo członków załogi. Po starcie piloci zauważyli usterkę podwozia i nawiązali kontakt z lotniskiem Belfast International w celu przygotowania tam awaryjnego lądowania.
A @Flybe Bombardier Dash 8 Q400 crash-lands in #Belfast International with no nose gear https://t.co/vAASjyB3Od pic.twitter.com/HANsgHXU7p
— Andre Orban ✈ (@sn26567) November 10, 2017
#Flybe plane with 57 people on board in emergency landing in #Belfast - Sky News https://t.co/wTTjv4SHvj
— Karachi Pulse (@KarachiPulse021) November 10, 2017
Maszyna krążyła w powietrzu przez prawie dwie i pół godziny w celu zużycia paliwa. Lądowanie przebiegło pomyślnie i interwencja straży pożarnej okazała się zbędna. Samolot osiadł na pasie podskrzydłowymi kołami głównymi i przednią częścią kadłuba. Jeden z pasażerów został zabrany do szpitala z lekką kontuzją ręki, nikt inny nie odniósł obrażeń.
#flybe #belfast
— Steven Moore (@ScrumlinMoore) November 10, 2017
Flybe flight crash-lands at Belfast International Airport after nose gear fails to drop. One person has been taken to hospital following the incident. pic.twitter.com/bi9STZnilg
Awaryjne lądowanie zablokowało główny pas startowy międzynarodowego portu lotniczego Belfastu, ale mógł on nadal normalnie funkcjonować dzięki wykorzystaniu pasa poprzecznego.
(PAP)
CZYTAJ TAKŻE:
Napisz komentarz
Komentarze