Churchil Hospital w Oxford opóźnia chemioterapię i skraca leczenie części pacjentów. Jak dowiedział się The Times - powodem jest brak wykwalifikowanych pielęgniarek.
Gazeta dotarła do listu, który wysłał do pracowników Andrew Weaver.
Szef oddziału chemioterapii wyjaśnia w nim, że z powodu braków kadrowych został zmuszony do limitowania świadczeń. Szpital przyjmuje rocznie kilkanaście tysięcy chorych na nowotwory. Pacjenci są przerażeni obecną sytuacją.
Problem jest szerszy. W angielskich szpitalach brakuje ponad 23-ech tysięcy pielęgniarek i prawie pięciu tysięcy lekarzy.
Sytuacja pogorszyła się po decyzji o Brexicie. W ubiegłym roku liczba pielęgniarek przyjeżdżających do pracy na Wyspach z krajów Unii spadła o 96 procent.
Marcin Urban - Polskie Radio Londyn
ZOBACZ TAKŻE:
WOŚP: Gorąca zadyma w Londynie
Napisz komentarz
Komentarze