Od ostatniego weekendu tysiące połączeń jest odwołanych lub opóźnionych. Pasażerowie mówią o chaosie. Narzekają też na zmniejszenie liczby pociągów i wydłużenie czasów przejazdu.
Kolejarze tłumaczą zamieszanie największą zmianą rozkładu jazdy w historii i wynikającymi z tego problemami logistycznymi. Jedno co się udało w weekend to przejęcie przez Transport for London połączenia Heathrow Connect z dworca Paddinton na lotnisko Heathrow. Na trasie kursują teraz pociągi z logiem TfL Rail.
To kolejny krok do uruchomienia w grudniu trzech odcinków nowej linii metra Elisabeth, która docelowo połączy Heathrow i Reading na zachodzie, przez centrum i Canary Wharf, z Shenfield i Abbey Wood na wschodzie.
Serwis Informacyjny Polskiego Radia Londyn
Napisz komentarz
Komentarze