Jedno czego nauczył się nieletni Brytyjczyk, to że hazard jest uzależniający - donosi "The Mirror". Dziennikarze piszą, że nastolatek potrafił przegrać w ciągu jednego dnia nawet kilka tysięcy funtów.
Ojciec niestety przegapił, kiedy jego syn przegrywał ogromne sumy pieniędzy. Karty którymi posłużył się chłopak należały do firmy w której pracował ojciec. Przez wiele miesięcy nikt nie zgłaszał mu zastrzeżeń. Jednak w pewnym momencie księgowość firmy zaczęła zadawać pytania, na które ojciec nie znał odpowiedzi. Tak tata dowiedział się o nowym hobby swojego syna.
Jak nastolatek mógł zarejestrować się w serwisie bukmacherskim? Wystarczyło, że wpisał dane karty i zaznaczył że ma 18 lat. Nikt dalej nie weryfikował jego wieku.
"The Mirror" donosi również, że problem uzależnienia od hazardu coraz bardziej dotyczy młodzieży poniżej 18 roku życia
derr
Napisz komentarz
Komentarze