Z relacji mediów wynika, że kilka ostatnich tygodni życia Jordana było prawdziwym koszmarem. Mimo 18 lat, chłopak ważył zaledwie 40 kilogramów. Był tak słaby, że nie miał siły samodzielnie chodzić, przez co na jego ciele powstały bolesne odleżyny. Nastolatek był do tego stopnia niedożywiony, że nabawił się ostrego zapalenia oskrzeli. Kiedy stan chłopca był już naprawdę poważny, jego matka zadzwonił na pogotowie. Jak podaje „Daily Mail”, lekarz miał stwierdzić, iż „18-latek wygląda jak ofiara obozu koncentracyjnego”. Ratownicy podejmowali próby ratowania chłopaka, jednak finalnie Jordan udusił się na skutek ostrego zapalenia oskrzeli.
Matka, babcia oraz siostra chłopca mogą usłyszeć zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. Policja wyjaśnia też drugi wątek związany z matką 18-latka. Podczas interwencji ratowników medycznych w plecaku kobiety znaleziono bowiem martwe niemowlę.
jotpe
Napisz komentarz
Komentarze