Królewska Straż jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli Wielkiej Brytanii - tuż obok charakterystycznych czerwonych budek telefonicznych czy piętrowych autobusów. Sami gwardziści natomiast znani są z tego, że potrafią być bezlitośni wobec osób, które próbują przeszkadzać im w wykonywaniu obowiązków.
O tym, że gwardzistom nie warto wchodzić w drogę, brutalnie przekonała się turystka, która stanęła na trasie marszu strażnika, by zrobić sobie zdjęcie. Mężczyzna potraktował ją jak... przeszkodę. Na opublikowanym w sieci filmie widać, jak brutalnie odpycha kobietę, by usunąć ją ze swojej drogi. Turystkę przed upadkiem ratuje tylko refleks.
Stupid tourists, the rope is there for a reason. Make way for the queens guard! pic.twitter.com/IUAA3bChPh
— Philadelphia Collins (@JoccoJohnson) 24 lipca 2018
Incydent skomentował rzecznik ministerstwa obrony. “Gwardziści królewscy są dumni, że mogą strzec Jej Wysokości i czują się zaszczyceni tym, że ludzie z całego świata przybywają, by podziwiać towarzyszące temu ceremoniały” - powiedział. Odniósł się również bezpośrednio do zachowania turystki, która przekroczyła linę oddzielającą strażnika od tłumu. “Lina ma służyć ochronie zarówno turystów, jak i samych gwardzistów. Apelujemy do wszystkich, by respektowali tę granicę” - dodał.
Historia służby Gwardii Królewskiej sięga XVII wieku. Mimo, że znalezienie się w jej szeregach to zaszczyt i prestiż, wykonywana przez strażników praca często bywa nazywana “najnudniejszym zajęciem świata”.
jsa
Napisz komentarz
Komentarze