Właśnie zapowiedziano gigantyczny projekt rozbudowy najbardziej obleganej w Europie stacji kolejowej – Gare du Nord. Główny powód realizacji przez Koleje Francuskie takiej inwestycji to zaplanowane na 2024 rok Letnie Igrzyska Olimpijskie, których gospodarzem będzie Paryż. Jest jednak jeszcze jeden powód. Część stacji, w której obsługiwane będą pociągi w relacji Londyn – Paryż, będzie musiała zostać przystosowana do kontroli granicznych. Te są nieuniknione w związku z planowanym wystąpieniem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
Do tej pory kontrole graniczne pasażerów podróżujących w relacji Londyn – Paryż odbywały się na zasadach uproszczonych – głównie przed wejściem pasażera na pokład pociągu. To jedyny pewny moment, w którym sprawdzane są paszporty, wizy i dowody tożsamości. Na stacji docelowej pasażer mógł wysiąść z pociągu i bez kolejnej kontroli mógł opuścić stację. Po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej kontrole staną się znacznie bardziej wnikliwe; będą prowadzone nie tylko przy wejściu na pokład pociągu, lecz także po jego opuszczeniu. Będą musiały zostać zmienione zasady w stosunku do panujących w tej chwili. Kontrole graniczne będą czekały Brytyjczyków nie tylko na francuskich stacjach. Stanie się tak prawdopodobnie również w Belgii. Podobny problem dotknie Francuzów i Belgów jadących pociągiem do Londynu.
jotpe
Napisz komentarz
Komentarze