Jeden mężczyzna zginął, a dwóch zostało rannych po tym jak zostali zaatakowani nożem. Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem na tej samej ulicy, na której w maju zastrzelono nastolatka.
Ranni mężczyźni zostali znalezieni na Warham Street, w południowo zachodnim Londynie. Mimo wysiłków ratowników jednego z nich nie udało się uratować.
Stało się to zaledwie kilka godzin po tym, jak komisarz londyńskiej policji ogłosiła, że liczba zabójstw w Londynie stabilizuje się. W lipcu doszło do 5 zabójstw, wcześniej było to średnio 15 na miesiąc.
Dwóch mężczyzn podejrzanych o morderstwo zostało aresztowanych w pobliżu miejsca zdarzenia.
W maju w tym samym miejscu zginął 17-latek, który został postrzelony. Jego matka wezwała wtedy do zatrzymania fali przemocy w Londynie.
Serwis Informacyjny Radia PRL
Napisz komentarz
Komentarze