Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Brytyjska firma przeprasza za reklamę z hasłem „wypluwasz czy połykasz”

Brytyjska firma Brushbox oferująca subskrypcje dostaw szczoteczek do zębów przeprasza za kampanię, w której wykorzystywała hasło „wypluwasz czy połykasz”. Działania skierowane do studentów Uniwersytetu Sussex odbiorcy określili jako seksistowskie.

Osoby przyjęte na pierwszy rok studiów otrzymywały od uczelni powitalną paczkę. Zawierała ona m.in. szczoteczkę Brushbox i podkładkę z wizerunkiem kobiecych ust, z których wyciekała biała substancja. Na odwrocie znajdowało się przesłanie: „Nieważne, czy po codziennych (dwukrotnych…) zabiegach wokół jamy ustnej z reguły wypluwasz, czy połykasz. Dbałość o zdrowie tych okolic zdaj na Brushbox”.

W Internecie szybko pojawiły się komentarze wskazujące na seksistowskie i pornograficzne podteksty.

W odpowiedzi na kontrowersje firma przygotowała oświadczenie. Przeprosiła w nim osoby, które poczuły się dotknięte nadrukiem na reklamowej podkładce. Wzięła na siebie odpowiedzialność za zaistniałą sytuację. Przyznała, że użycie takiego zdjęcia i podpisu było niewłaściwe.

Rzecznik prasowy komitetu studentów Uniwersytetu Sussex mówił jednak o dużym rozczarowaniu zawartością materiałów promocyjnych. Czy uczelnia powinna przedłużać umowę z firmą Brushbox? To wątpliwe, a co najmniej warte przemyślenia.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama