Kirsty Thorne kupiła swoim synom album oraz kolekcjonerskie karty LEGO w Ashurst w hrabstwie Kent.
Po powrocie do domu dałam je dzieciom. Wszystkie bawiły się przy stole przeglądając karty. Najmłodszy otwierał paczki zębami - relacjonowała kobieta dziennikarzom BBC. W pewnym momencie 3-letni chłopiec przyniósł mamie paczkę z nożem.
"Wyglądało na to, że ostrze zostało w niej umieszczone przed zaklejeniem. Miało wymiary idealnie dopasowane do paczki" - tłumaczy.
Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
"Jesteśmy świadomi sprawy z paczką kart LEGO. Wydaje się, że jest to pojedynczy przypadek, który sprawdzamy razem z naszym dostawcą kart" - zapewnił rzecznik sieci Sainsbury's w przesłanym BBC oświadczeniu.
Market Sainsbury's, w którym kobieta kupiła kolekcjonerskie karty, podarował kobiecie 10 funtów w ramach "gestu dobrej woli".
Napisz komentarz
Komentarze