Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Nauczyciel z Londynu poślubił 13-letnią dziewczynkę. Wydalono go ze szkoły, ale nie postawiono zarzutów o pedofilię!

Wielka Brytania w szoku. 34-letni Joshin Nur otrzymał dożywotni zakaz wykonywania zawodu nauczyciela po tym jak wyszło na jaw, że poślubił on 13-letnią dziewczynkę. Co jest jeszcze bardziej bulwersujące, mężczyzna nie ma postawionych zarzutów prokuratorskich o pedofilie!

Jak podaje portal express.co.uk Joshin Nur był nauczycielem fizyki w jednej z renomowanych londyńskich szkół. Kuratorium od razu po zorientowaniu się, że Nur poślubił 13-latkę został pozbawiony prawa do wykonywania zawodu nauczyciela.

Co jeszcze bardziej komplikuje jego sytuacje, to jego żałosne tłumaczenia. Nur tłumaczy się, że myślał, że dziewczyna ma lat 18, a nie zaledwie 13.

W pisemnym oświadczeniu Nur stwierdził, że został oszukany przez rodzinę dziewczyny, która skłamała na temat jej prawdziwego wieku.

 

Joshim Nur powiedział, że nie był świadomy tego ile dziewczyna ma lat dopóki w 2013 r. nie złożyła zawiadomienia na policję – powiedział przewodniczący rady.

– Nur twierdził, że był przekonany, że jego żona w momencie ślubu miała 18 lat. Istnieje dowód w postaci aktu małżeństwa, który potwierdza, że dziewczynka w momencie ślubu nie miała wcześniej wspomnianych 18 lat. Jednak nie znaleźliśmy dowodu, który potwierdzałby twierdzenie nauczyciela, że nie wiedział ile lat ma jego żona. Zwłaszcza, że przez wiele lat pracował z młodzieżą i z tego względu mógł mieć porównanie – dodał.

Joshim Nur otrzymał więc dożywotni zakaz nauczania w szkołach na terenie Wielkiej Brytanii. Jednak co dziwi, nie zostały postawione mu zarzuty prokuratorskie o pedofilię

Czyżby w Wielkiej Brytanii pedofilia była już oficjalnie dozwolona?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Prawnik 12.10.2018 09:42
Nie ma zarzutów, bo czynu nielegalnego w Wielkiej Brytanii nie dokonano na terytorium Wielkiej Brytanii, ale w Bangladeszu, gdzie to chyba jest legalne. Jest coś takiego jak jurysdykcja prawna i sądy muszą ją respektować. Inaczej za handel marihuaną przez Polaka w Holandii groziłaby kara w Polsce.

Reklama