Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

LONDYN: Pięciu nastolatków - w tym Polak - skazanych za morderstwo

Pięciu nastolatków zostało skazanych za morderstwo 34-letniego Daniela Fredericka, ojca trojga dzieci. Wśród napastników był też osiemnastoletni Polak, Kacper Karasiński.

Polak dostał najwyższy wyrok. W więzieniu spędzi 20 lat. Reszta napastników dostała niższe wyroki – od 8 do 17 lat więzienia.

Proces zakończył się co prawda 4 września, ale dopiero na początku tego tygodnia, całej piątce, ogłoszono wysokość kary.

Zdarzenie za które zostali skazani napastnicy, nastąpiło na początku roku w Newington Green w Londynie. Policjanci na jednej z ulic znaleźli krwawiącego mężczyznę z wieloma ranami kłutymi. Pomimo szybkiej pomocy lekarskiej mężczyzna zmarł po przewiezieniu do szpitala.

Podczas sekcji zwłok wykazano, że śmiertelną okazała się rana kłuta lewego płuca. 34-letni Daniel Frederick nie miał powiązań z żadnym gangiem, a dzień poprzedzający jego śmierć spędził w szpitalu ze swoją ciężarną partnerką.

Nastolatkowie napadli na Daniela gdy ten szedł na spotkanie do kolegi. Napastników spłoszył nadchodzący ulicą człowiek, który zaalarmował okolicznych mieszkańców. Cały atak trwał zaledwie kilka sekund. Oskarżeni nastolatkowie uciekając wyrzucili broń oraz część swojej odzieży.

Detektywi, prowadzący sprawę, przeprowadzili szereg badań w celu wykrycia morderców. Znalezione na miejscu morderstwa DNA należało do Karasińskiego.

Zaraz po pojawieniu się w mediach informacji o morderstwie, czterech napastników opuściło Londyn, policjanci w tym czasie zidentyfikowali już całą piątkę.

Kacper Karasiński próbował uciec do Oslo, jego kompan Yigiter Gok, udał się przez Francję do Turcji. Jeden z nastolatków pojechał do Bedfordshire, drugi udał się do Stevenage niedaleko Luton. Ostatni z nastolatków cały czas pozostawał w Londynie.

Cała piątka została ostatecznie zlokalizowana przez londyńską policję, aresztowana i oskarżona.

Podczas śledztwa okazało się, że zamordowany mężczyzna został zaatakowany przez nastolatków przez pomyłkę.


piko

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
wenden slavic 19.10.2018 16:54
Komentarz usunięty

Reklama