Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Od wtorku (23 października) pięć dni strajku kolei podmiejskich i chaos komunikacyjny

Od jutra podróżujący koleją South Western Railway muszą liczyć się z opóźnieniami i chaosem komunikacyjny. Związek zawodowy RMT zaczyna 5 dniowy, nieprzerwany strajk. Odwołanych zostanie 3 tysiące połączeń.

Strajk rozpocznie się dziś o północy. Ucierpią pasażerowie korzystający z połączeń obsługiwanych na stacji Waterloo. 

W ciągu najbliższych pięciu dni pasażerowie będą mieli kłopoty na trasach Leatherhead do Guliford, Virginia Water do Weybridge, Ascot do Aldershot. Pojawią się na nich zastępcze autobusy. Pasażerowie są jednak ostrzegani, że przejazdy potrwają dłużej, a osoby podróżujące z wózkami lub dużym bagażem, mogą nie być wstanie wejść na pokład. 

Nieststey nie ma zaplanowanych żadnych rozmów, które mogłyby załagodzić protest. Pasażerowie muszą więc przygotować się na największy chaos komunikacyjny od lat. 

Związki zawodowe RMT zostały oskarżone dziś o cyniczne utrudnianie życia ciężko pracującym ludziom.


Joanna Karwecka - Serwis Informacyjny Radia PRL
 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama