Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

EasyJet zapowiada elektryczne samoloty

Pasażerowie zainteresowani wpływem podróży lotniczych na środowisko mogą wkrótce wybrać czystszą alternatywę. EasyJet, brytyjska linia budżetowa, zobowiązała się do stworzenia floty samolotów elektrycznych, które będą obsługiwać trasy krótkiego zasięgu do 2030 r., co skutecznie zmniejszy emisję dwutlenku węgla i hałas z jego działalności.

Przewoźnik współpracuje z amerykańskim producentem Wright Electric przy budowie dysz z napędem akumulatorowym na loty trwające mniej niż dwie godziny. Założony w 2016 roku, Wright Electric ma już w swoim portfolio dwumiejscowy samolot elektryczny i planuje rozpocząć latanie dziewięcioosobowym samolotem w przyszłym roku. Teraz złożył wniosek o patent na silnik do elektrycznego samolotu pasażerskiego.

Elektryczne "przeloty"

Jeśli się powiedzie, taki samolot będzie mógł być używany na popularnych trasach – lub elektrycznych "torach przelotowych" – jak odnosi się do nich easyJet – np. z Londynu do Amsterdamu. Według dyrektora generalnego linii lotniczej, Johna Lundgrena, postęp technologiczny jest wyjątkowo dynamiczny.

– Z dwumiejscowego samolotu, który już lata, do 9-osobowego, który będzie latał w przyszłym roku. Elektryczne latanie staje się rzeczywistością i możemy teraz przewidzieć przyszłość, która nie jest uzależniona wyłącznie od paliwa lotniczego – powiedział Lundgren. – Docelowy zasięg samolotu elektrycznego wynosi około 500 kilometrów, co w naszym obecnym portfolio tras oznaczałoby, że trasa taka jak połączenie między Amsterdamem a Londynem może stać się pierwszym elektrycznym przelotem – wyjawił dyrektor easyJet.

Cichszy i tańszy

Wright Electric przewiduje, że samoloty elektryczne będą o 50 proc. cichsze i 10 proc. tańsze niż tradycyjne samoloty, które linie lotnicze będą kupować i obsługiwać w tym samym czasie.

 

EasyJet jest fantastycznym partnerem i mamy nadzieję, że pomożemy w wprowadzeniu niskoemisyjnego, cichszego lotnictwa do Europy – powiedział dyrektor generalny firmy. Biorąc pod uwagę stały wzrost cen paliwa lotniczego, wiele linii lotniczych z zadowoleniem przyjęłoby sposób na ograniczenie emisji hałasu i kosztów podróży.

 

W związku z tym kilka znanych firm inżynieryjnych pracuje również nad elektrycznymi statkami powietrznymi. Zunum, wspierane przez Boeinga, użyje turbiny silnikowej z francuskiego Safran do zasilania silnika elektrycznego na płaszczyźnie hybrydowej, podczas gdy Siemens pracuje nad rozwojem silników elektrycznych do samolotów we współpracy z Airbusem.

jotpe

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama