Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Coraz więcej cudzoziemców chce pracować w Polsce

235,6 tys. zezwoleń na pracę wydano w ubiegłym roku cudzoziemcom w Polsce. W tym roku zapewne będzie ich jeszcze więcej. To prawie dwa razy więcej niż w 2016 r. i ponad sześć razy więcej niż w 2012 r. 81,7 proc. zezwoleń otrzymali obywatele Ukrainy.

Poinformowano o tym podczas konferencji "Wsparcie integracji cudzoziemców w województwie śląskim", organizowanej w ramach projektu dofinansowanego z pieniędzy Funduszu Azylu, Migracji i Integracji.

W woj. śląskim od stycznia do września tego roku wojewoda wydał 14,8 tys. zezwoleń na pracę, na koniec 2017 r. było ponad 23 tys. zezwoleń. Dla porównania w 2015 r. było ich 2 tys., a w 2016 r. już 7 tys.

Oprócz Ukraińców do Polski za pracą przybywa coraz większa grupa obywateli Indii, Bangladeszu czy Nepalu - w sumie do września tego roku wydano im ponad 1,3 tys. zezwoleń na pracę.

"Dzięki bardzo niskiej stopie bezrobocia i dynamicznemu wzrostowi polskiej gospodarki otworzyły się możliwości na rynku pracy dla cudzoziemców. Przykładem jest chociażby to, że w latach 2015-2017 najczęściej pojawiającym się we wnioskach zawodem byli kierowcy: w 2015 r. złożono 919 wniosków, w 2016 r. było ich już o tysiąc więcej, a w 2017 r. złożono aż 4051 wniosków zezwalających na pracę w naszym województwie" - informuje wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.

Jak podkreślił dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Będzinie Marcin Flaczyński, pracownicy z Ukrainy za tę samą pracę wykonywaną nad Wisłą zarabiają 3-5 razy więcej niż w swojej ojczyźnie. Średnią zawyża branża budowlana, w której pensja w Polsce jest nawet o 390 proc. wyższa od ukraińskiej. 4 razy więcej niż w Ojczyźnie Ukrainiec zarobi w Polsce jako kasjer lub sprzedawca, ponad 3 razy więcej w transporcie i logistyce.

"Gdy znajdą już pracę, po kilku miesiącach te osoby często sprowadzają swoje rodziny. Największą barierą, która stoi na drodze do tego, żeby takie rodziny mogły się zasymilować z naszym społeczeństwem, jest język. My staramy się te przeszkody usuwać" - wyjaśniła dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim Magdalena Szewczuk - Szturc.

Pomocnym narzędziem jest tutaj program krajowy Funduszu Azylu, Migracji i Integracji oraz unijny Fundusz Azylu Migracji i Integracji. W tych ramach wojewoda śląski realizuje projekt "Wsparcie integracji cudzoziemców w województwie śląskim", którego budżet wynosi blisko 3,3 mln zł.

 

 

jP

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama