Maksym P. mieszkał w Beeston, dzielnicy Leeds, która cieszy się złą sławą. Został napadnięty i pobity w drugi dzień Świąt. Do tragicznej w skutkach bójki doszło około trzeciej rano przy Robb Street. Brało w niej udział co najmniej kilka osób.
Napadniętego przewieziono do szpitala, gdzie zmarł dzień później w wyniku odniesionych obrażeń. Według informacji, jakie podaje BBC, na początku policja zatrzymała czterech mężczyzn i trzy kobiety, ale wszystkich zwolniono.
Obecnie o morderstwo oskarżonych jest dwóch Polaków: 27-letni Paweł S. i 29-letni Tomasz D. Pierwszy mieszkał na Coleshill Way w Bradford koło Leeds. Drugi - tak jak Maksym P. - w Beeston.
Obaj stanęli już przed sądem gdzie usłyszeli zarzut morderstwa. Jak dotąd nie wiadomo, co było motywem zbrodni.
Policja z hrabstwa West Yorkshire prosi o kontakt każdego, kto był świadkiem tego incydentu lub kto ma jakiekolwiek informacje, które mogłyby pomóc w dochodzeniu.
Numer telefonu 101 lub anonimowo dzwoniąc do niezależnej organizacji Crimestoppers pod numer 0800 555 111.
jP
Napisz komentarz
Komentarze