Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

MANCHESTER: Polka poszła do wiezienia za nękanie operatorów numeru 999

Monika Osińska (34 lat) mieszka w Salford obwiniała brytyjską służbę zdrowia za śmierć swojego dziecka. Z tego powodu nagminnie dzwoniła na numer ratunkowy 999 i ubliżała odbierającym telefon operatorom.
MANCHESTER: Polka poszła do wiezienia za nękanie operatorów numeru 999
Monika Osińska

Autor: Fot. Great Manchester Police

Od września do listopada 2018 roku, Monika Osińska zadzwoniła na numer ratunkowy 339 razy. Za każdym razem obrażała pracowników NHS najczęściej używając epitetu „angielscy idioci”.

Słowne tyrady dotyczyły również narodowości i koloru skóry pracowników.

W końcu cierpliwość ratowników skończyła się i NHS zablokował numer kobiety a o sprawie poinformował policję.

Na początku lutego sąd skazał Polkę na 12 tygodni więzienia.

Dziecko Polski zmarło na tzw. syndrom nagłej śmierci, wezwani na pomoc ratownicy na miejscu mogli już tylko stwierdzić zgon dziecka.

 

Źródło: Pikk/ManchesterEveningNews.co.uk


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Mk 10.02.2019 19:49
Widać że potrzebowała pomocy, każdy może popaść w depresję szczególnie Ci co stracili kogoś bliskiego a tym bardziej swoje dziecko! Do psychologa i psychiatry było ją zabrać a nie do więzienia!

Mormon 09.02.2019 14:21
Ewidentnie debilizm, a nie "depresia"

Monia 09.02.2019 13:00
Ta kobieta potrzebowała opieki po stracie dziecka a nie wiezienia , biedna sie załamała -ewidentnie depresia

Reklama