Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wybory zakończone i co dalej?

Boris Johnson został nowym liderem Partii Konserwatywnej a przed nim nominacja na premiera Wielkiej Brytanii. Sprawdźcie co się wydarzy w najbliższych dniach.
Wybory zakończone i co dalej?

Jutro, w środę 24 lipca o 12:00 czasu brytyjskiego ustępująca pani premier Theresa May, pojawi się z Westminsterze, gdzie po raz ostatni, wysłucha pytań deputowanych adresowanych właśnie do niej. Następnie, po obiedzie w siedzibie rządu przy Downing Street 10, May wygłosi krótką mowę pożegnalną i uda się na spotkanie z Królową, by złożyć rezygnację.

Zaraz po tym, Boris Johnson przyjedzie na audiencję do Pałacu Buckingham, gdzie zostanie poproszony do utworzenie rządu. Już jako premier Wielkiej Brytanii, Johnson wygłosi przemówienie przed wejściem do siedziby rządu, zaś do końca dnia powinien ogłosić nominacje członków swojego gabinetu. Na koniec będzie czas na przyjmowanie gratulacji od przywódców z całego świata.

Następnego dnia, w czwartek 25 lipca, premier ma wygłosić oświadczenie w parlamencie na temat jego strategii rządzenia krajem, w tym rozwiązania kwestii Brexit'u. Potem parlamentarzyści rozpoczną letnią przerwę.

Nowy premier będzie musiał nadgonić blisko 2 miesiące stagnacji, zwłaszcza w stosunkach z Unią Europejską, spowodowanych wyborami. Do tego, ma bardzo ambitne plany. W swoim przemówieniu po zwycięstwie Johnson obiecał, że „przeprowadzi Brexit, zjednoczy kraj a w przyszłych wyborach powszechnych, pokona Jeremy'ego Corbyna”.

Przemawiając w centrum królowej Elżbiety II w Londynie, powiedział: „Zamierzamy ożywić kraj. Po raz kolejny uwierzymy w siebie i niczym śpiący olbrzym, podniesiemy się odrzucając zwątpienie i pesymizm”.

Jeremy Hunt przyznał, że „jest bardzo rozczarowany”, mimo to uważa, że Johnson ma „niezachwianą wiarę w ten kraj” a to, jego zdaniem, bardzo cenna cecha w dzisiejszych, trudnych czasach.

Johnson jeszcze nie ogłosił składu swojego nowego gabinetu, a już wiadomo, że jedną z najbardziej zaufanych osób nowego premiera będzie Mark Spencer, poseł z Sherwood w Nottinghamshire, który ma być osobą odpowiedzialną za egzekwowanie dyscypliny partyjnej w Izbie Gmin.

Szereg osób o wyższej randze w hierarchii partii, potwierdziło już odmowę służby w rządzie Borisa Johnsona, powołując się na swój sprzeciw wobec jego stanowiska w sprawie Brexit'u. I właśnie opuszczenie Unii powinno być priorytetem premiera, bo czasu na wypracowanie wspólnego języka z Brukselą, zostało już niewiele, a Johnson uważał dotychczas, iż porozumienie, które wypracowała May jest „martwe” - brytyjski parlament odrzucał je już trzykrotnie.

Negocjator ds. Brexitu przy Komisji Europejskiej, Michel Barnier, powiedział, że nie może się doczekać współpracy z panem Johnsonem „w celu omówienia ratyfikacji umowy i osiągnięcia uporządkowanego Brexit'u”. Guy Verhofstadt, szef Parlamentu Europejskiego poinformował, że w środę parlament odbędzie nadzwyczajne posiedzenie by omówić zmianę premiera w Wielkiej Brytanii.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama