Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Młody polski pianista podbija Londyn

9-letni Olivier dopiero uczy się gry na pianie, a już jest o nim głośno, dzięki spontanicznym koncertom jakie daje na londyńskich dworcach. Rośnie też grupa jego fanów na YouTube. Z Marcinem Badziochem, tatą Oliviera, rozmawiał Dariusz A. Zeller.
Młody polski pianista podbija Londyn

Autor: Fot. Marcin Badzioch

Jesteś tatą 9-latka, który zdobył rozgłos podbijając serca podróżnych grając na pianinie na londyńskich stacjach. Skąd wziął się ten pomysł?

Pierwszy spontaniczny występ miał miejsce na stacji Tottenham Court Road, podczas powrotu z egzaminu
z gry na pianinie, ABRSM. Cała nieśmiałość Oliviera, jeśli jakaś była, prysnęła wraz z pierwszą uśmiechniętą twarzą, której odbicie pojawiło się przed nim na płycie frontowej pianina. Film z tego pierwszego występu można obejrzeć na jego kanale YouTube. Od tego czasu, tych uśmiechniętych twarzy przewinęło się koło grającego Oliviera tysiące. A jeśli doliczymy do tego liczbę wyświetleń jego nagrań  w internecie – miliony.

 

Planujecie wcześniej tego typu „koncerty”, czy jest to raczej reakcja spontaniczna?

Część występów jest nieplanowana. Stały się elementem naszych podróży po mieście. Gdy Olivier spotka na swojej drodze pianino, musi je od razu wypróbować. Nie ma dla niego znaczenia czy to stacja metra, szpital czy sklep muzyczny. Bardzo lubi grać i czerpie z tego wielką przyjemność. Niektóre jednak są podsumowaniem kolejnego etapu jego edukacji muzycznej. Dzięki temu nie ćwiczy kolejnych utworów jedynie po to aby ćwiczyć. Wie że nagrodą za jego pracę będzie reakcja żywej publiczności.

 

Jak twój syn podchodzi do tego typu grania? W końcu tłum może zdekoncentrować dziecko…

Widownia go motywuje i skłania do uważniejszej gry. Ostatnio został zaproszony przez Brendana  Kavanagh (Dr K) do udziału  w koncercie na stacji St. Pancras celebrującym jego pierwszy milion subskrypcji na YouTube. Przyszło ok. 200 osób, a kolejne 40 tys. oglądało transmisję na żywo w internecie. Olivier czuł się jak ryba w wodzie, a jego radość była bez porównania większa od tej jaką odczuwał po wizycie w Legolandzie.
 

Pozytywne reakcje przechodniów można przewidzieć, ale czy wiązało się to również z nieplanowanymi sytuacjami, np. prośbą koncertu w innym miejscu?

Występy na publicznych pianinach bywają nieprzewidywalne. Zdarza się, że ktoś się dosiądzie do pianina, ktoś zaśpiewa, czy zagra na tamburynie i zaplanowany do gry utwór zmienia się w jam session. W ten sposób właśnie Olivier poznał Brendana  Kavanagh (Dr K) czy Terrego Milesa. Obaj są ikonami stylu Boogie-Woogie w serwisie YouToube. Mają setki tysięcy subskrypcji, a ich kanały codziennie oglądane są przez miliony widzów. W ciągu minionego roku Olivier miał okazję zagrać z nimi kilkukrotnie, a jedna z takich sesji, z Terrym Milesem, została zarejestrowana przez ekipę japońskiej telewizji NHK i wyemitowana w programie „Stacja Londyn”.

 

Gdzie i od kiedy Oliver uczy się grania na pianinie?

Pierwsze melodyjki jednym palcem wygrywał już w wieku 3 lat, ale prawdziwe lekcje zaczął pobierać tuż przed ukończeniem 4. roku życia. Spotykamy się z zaprzyjaźnioną nauczycielką pianina u nas w domu. Pracuje ona z Olivierem głównie nad przygotowaniem go do egzaminów na kolejne stopnie w systemie ABRSM.  Dzięki niej Olivier poprawia technikę gry. Boogie – woogie i blues to jednak mój pomysł, a jego wykonanie. Bardzo polubił ten styl muzyki. Razem szukamy inspiracji i podpowiedzi w książkach i internecie. Nie bez znaczenia są też spotkania z muzykami na St. Pancras Station. Reszta to już jego wytrwała praca i zaangażowanie oraz talent. Nuty do tej muzyki rozczytuje samodzielnie. Czym trudniejsze tym chętniej podejmuje wyzwanie. A potem ćwiczy i ćwiczy. To jego pasja.

 

Czy już zdarzało się Oliverowi występować w innych miejscach, np. salach koncertowych? Jakie jest jego dotychczasowe doświadczenie?

Jeszcze nie, natomiast trzykrotnie, zdobył główne nagrody w organizowanych przez szkołę konkursach, talent show  oraz jako laureat występował podczas koncertów organizowanych z okazji Bożego Narodzenia i zakończenia roku szkolnego. Olivier zajął też pierwsze miejsce w Międzynarodowym Konkursie Recytatorskim "Orły języka polskiego", organizowanym przez Fundację Edukacji Polonijnej. Jego przebojowość i umiejętności muzyczne zostały docenione przez twórców musicalu School of Rock z londyńskiego West End. Olivier przeszedł pomyślnie wieloetapowe przesłuchania w wyniku których został zaproszony do Rock School. To warsztaty odbywające się na przestrzeni całego roku, mające przygotować wybrane dzieci do finałowych przesłuchań. Olivier stara się uzyskać rolę Lawrenca – chłopca, który gra keyboardzie w szkolnym zespole rockowym.


Zaszczepiłeś w synu miłość do muzyki. Czy sam również jesteś muzykiem?

Niestety, nie jestem muzykiem. Zacząłem się uczyć gry na pianinie wraz z Olivierem, ale zrezygnowałem, gdy zobaczyłem jak bardzo mnie w tej nauce wyprzedził. Poznałem jednak dzięki temu muzykę na tyle, abym mógł pomóc mu rozwijać jego pasję. Muzyka nie jest mi jednak obca. Blisko połowę swojego życia jej poświęciłem. Współtworzyłem Instytut Sztuki w Krakowie, który przez lata organizował m.in. Studencki Festiwal Piosenki w Krakowie, Międzynarodowy Konkurs Współczesnej Muzyki Kameralnej im. Krzysztofa Pendereckiego oraz zarządzał legendarnym Klubem Pod Jaszczurami.

Kiedy przyjechaliście do Wielkiej Brytanii?
Mieszkamy tu od 14 lat, ale Olivier urodził się w Polsce.

Czym zajmujecie się na co dzień?
Moja żona - Iwona jest grafikiem z dyplomem krakowskiej ASP. W ramach jej działalności realizujemy nasze pasje. Ja – fotografię, Olivier – muzykę. Coraz częściej nagrywa muzykę do tworzonych przez nas projektów.

Gdzie można obejrzeć dotychczasowe koncerty Oliviera?
Zapraszamy na kanał Oliviera na YouTube. Można go znaleźć wpisując w wyszukiwarkę: Oliver Piano

https://www.youtube.com/channel/UCMWVyslhQDW20n9N_7R0EYQ

 

Rozmawiał: Dariusz A. Zeller



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama