The fox has been taken out of Parliament. Excellent work! pic.twitter.com/o8L7vQKopn
— Kate Ferguson (@kateferguson4) February 6, 2020
Nie wiadomo w jaki sposób stworzenie przedostało się do budynku, najprawdopodobniej wykorzystało nieuwagę któregoś z pracowników Portcullis House, czyli biurowej części parlamentu. Zdumieni deputowani poinformowali straż o niecodziennym incydencie, rozpoczęto polowanie na zwierzę, jak donosi The Sun, przypominał to zabawę z kotka i myszkę o ochrona budynku biegała po wszystkich piętrach w pogoni za listem.
Ostatecznie intruz został załapany, lista włożono do pudła i wypuszczono na wolność, na ulicę. Cała sytuacja mocno rozbawiła urzędników oraz deputowanych, do śmiechu nie było jedna jednemu Laburzystów, zwierzę napaskudziło przed jego biurem. „Nie mogę uwierzyć, że przegapiłem to przedstawienie, a znalazłem jedynie kupę”, napisał na Twitterze Kerry McCarthy.
To nie pierwszy raz kiedy zwierzę wtargnęło do budynku parlamentu, w 2018 roku w Izbie Gmin latał rudzik, ptak skutecznie odciągnął uwagę deputowanych od przemawiającej wtedy premier.
Napisz komentarz
Komentarze