Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Ostatnia grupa Brytyjczyków ewakuowana z Wuhan

W niedzielę w bazie RAF wylądował samolot, którym wrócili do kraju Brytyjczycy, nie mogący opuścić miasta Wuhan, uważanego za centrum epidemii koronawirusa. Tymczasem ekspert ds. mikrobiologii ostrzega przed gwałtownym wzrostem zakażeń.
Ostatnia grupa Brytyjczyków ewakuowana z Wuhan

Autor: foto: Wikimedia Commons

Ponad 200 pasażerów wylądowało w bazie RAF'u w  Brize Norton w Oxfordshire, krótko przed godziną 7.30 czasu lokalnego. Osoby ewakuowane z Chin przejdą 14-dniową kwarantannę w centrum hotelowo-konferencyjnym Kents Hill Park  w Milton Keynes w Buckinghamshire.

Dwie osoby, które również miały wrócić w niedzielę na Wyspy, nie zostały wpuszczone na pokład samolotu po tym' jak stwierdzono u nich gorączkę, poinformował Ambasador UK w Pekinie.
Tymczasem jeden z najbardziej cenionych w UK mikrobiologów, który pomógł wykryć Ebolę, twierdzi, że nowy wirus stanowi o wiele większe zagrożenie niż wirus Ebola właśnie, i to pomimo podjętych już środków ostrożności.

Profesor Peter Piot, dyrektor London School of Hygiene & Tropical Medicine, przyznał, że jest zaniepokojony prędkością rozprzestrzenianiem się choroby. „Mamy do czynienia z większym zagrożeniem niż Ebola ze względu na tryb transmisji. Potencjał do rozprzestrzeniania się jest znacznie, znacznie wyższy”, powiedział Piotr.

„Przy tak wielkiej liczbie zakażonych, niestety trzeba się spodziewać wielu przypadków śmiertelnych”, dodał.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama