Downing Street planuje ograniczać pomoc finansową dla firm począwszy od sierpnia, tak by zakończyć wypłacanie subwencji do końca października.
Celem rządowego programu było to, by firmy, które z powodu epidemii straciły przychody, nie zwalniały osób które zatrudniają lecz wysyłały ich na urlopy. Przedsiębiorca mógł ubiegać się o zwrot 80% pensji takich pracowników do kwoty 2500 funtów miesięcznie.
System miał działać przez trzy miesiące - wstecznie od 1 marca do końca maja, ze względu na trudną sytuację gospodarczą, Kanclerz Skarbu ostatecznie wydłużył okres udzielania dopłat do pensji o pięć miesięcy.
Podczas jednej z ostatnich konferencji rządu Sunak przyznał jednak, że wraz w odmrażaniem gospodarki należy wycofać się z programu. „ Osiem miesięcy to długi okres czasu, który pozwoli firmom w całej Wielkiej Brytanii podnieść, daliśmy im w tym celu najlepsze możliwe wsparcie", mówił kanclerz podkreślając, że rząd nie jest w stanie ochronić wszystkie miejsca pracy i wszystkie przedsiębiorstwa.
Od sierpnia firmy będą musiały płacić składki socjalne i emerytalne pracowników, które stanowią około 5% kosztów zatrudnienia brutto, od września będzie to już 10% ich pensji, a w październiku 20%.
Stopniowe ograniczenie udziału państwa będzie też dotyczyć systemu, z którego korzystają osoby samozatrudnione.
Napisz komentarz
Komentarze