Przypomnijmy, "Eat Out to Help Out" to akacja która ma zachęcić Brytyjczyków do tego aby częściej jadali poza domem, a co za tym idzie pomagali stanąć branży gastronomicznej na nogi. Akcja będzie trwała cały miesiąc choć jest kilka warunków, z promocji można skorzystać w tych lokalach, które zgłosiły się do programu i tylko w poniedziałki, wtorki i środy, czyli dni, kiedy ruch jest mniejszy. Maksymalna zniżka wynosi 10 funtów na osobę, a wreszcie - zniżka obejmuje tylko jedzenie spożywane na miejscu. Ze zniżek można korzystać dowolną liczbę razy.
Rząd na program przeznaczył 500 milionów funtów. Według Springboard, który mierzy liczbę odwiedzających, doprowadziło to już do wzrostu liczby osób odwiedzających ulice handlowe w całym kraju.
Stwierdzono, że liczba osób w punktach sprzedaży detalicznej po godzinie 18:00, w ostatni poniedziałek, pierwszego dnia programu, była o 19% wyższa niż tydzień wcześniej. Tymczasem wizyty w porze lunchu wzrosły o 10%. Jednak liczba wizyt jest nadal znacznie niższa w porównaniu z tym samym okresem w zeszłym roku.
Skarb Państwa podał, że do programu zgłosiło się 83 068 restauracji. Są wśród nich sieci fast foodów, takie jak McDonald's i KFC, a także wiele lokalnych niezależnych pubów, restauracji i kawiarni.
Napisz komentarz
Komentarze