Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Fitness - Jak poradzić sobie z brakiem motywacji?

Progres nie następuje z dnia na dzień, a szczególnie kiedy znajdujemy się w swojej strefie komfortu. Następuje on wtedy kiedy ciężko pracujemy każdego dnia, nawet wtedy kiedy nam się nie chce.
  • Źródło: Tygodnik Cooltura
Fitness - Jak poradzić sobie z brakiem motywacji?

Bardzo ważne jest wyznaczenie sobie celu. Twój cel musi być tak bardzo ważny dla ciebie, że będziesz wierzył i dążył do niego mimo przeszkód i potknięć po drodze. Pozostań skupiony oraz zmotywowany. Każdego dnia rób mały krok. Pamiętaj by się nie poddawać, bo każdego z nas spotykają momenty słabości, szczególnie kiedy nie widzimy rezultatów. Zacznij wyobrażać sobie siebie w wymarzonej formie. Dokładnie określ cel, do którego będziesz dążyć. Zastanów się nad konkretnymi korzyściami i je nazwij. Wyobraź sobie, jak będziesz się czuć i jak wpłynie to na twoje otoczenie, kiedy uda się osiągnąć wymarzone efekty. Będziesz pewniejszy siebie? A może uda się założyć ciuchy, w które od dawna już się nie mieścisz?

Zrób plan działania, który będzie ci się dobrze kojarzył – niech będzie np. w formie kolorowego kolażu. Jeśli ćwiczenia na początku nie sprawiają ci przyjemności, zastosuj metodę tzw. kanapki: treningi planuj tak, aby znalazły się pomiędzy innymi czynnościami, które są dla ciebie przyjemne.

Jeśli masz problemy z motywacją, możesz je także rozwiązać biorąc udział w treningach grupowych (np. w spinningu czy aerobiku). Wspólny wysiłek i rywalizacja są skutecznymi sposobami motywacji.

Najlepszym sposobem na zanikającą motywację jest współpraca z trenerem personalnym, który nie pozwoli na to, by porzucić marzenia o pięknej sylwetce. Poza tym trener dopasowuje ćwiczenia do kondycji, wieku i poziomu ćwiczącego, oraz obserwuje wszystkie reakcje organizmu i zmienia zestawy ćwiczeń w zależności od potrzeb.

Jeśli macie jakieś pytania, zapraszamy serdecznie do kontaktu.

DEADLIFTS (MARTWY CIĄG)

Podejdź do sztangi jak najbliżej. Następnie pochyl się do przodu utrzymując plecy proste, zegnij nogi żeby zniżyć się do sztangi i złap sztangę na szerokość ramion. Następnie trzymając plecy proste wypychamy się od ziemi odrywając sztangę od podłoża i prostujemy się w fazie końcowej napinając mięćnie pośladkowe oraz brzuch.

Paulina i Marek Szewczyk
FB: Naladowani Pozytywna Energia
Instagram: Naladowani Pozytywna Energia
Tel: 07565384418



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama