Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
News will be here

Chciał zrobić zakupy mając na sobie tylko majtki i buty

Pewien mieszkaniec Newport w południowej Walii, usiłował wejść do lokalnego sklepu sieci Tesco mając na sobie jedynie bieliznę - jak można się domyśleć, nie został wpuszczony. Nie o zakupy chodziło jednak a o zwrócenie uwagi opinii publicznej na działania rządu Walii, który w ramach walki z koronawirusem, zakazał supermarketom sprzedaży artykułów „zbędnych” - takich jak odzież czy książki.
  • Źródło: The Independent
Chciał zrobić zakupy mając na sobie tylko majtki i buty

Autor: źródło: southwalesargus.co.uk, screen

Chris Noden próbował wejść z wózkiem do supermarketu Tesco w Newport mając na sobie jedynie majtki i buty - został zatrzymany przez pracowników ochrony.

Na filmie udostępnionym w niektórych mediach, słyszymy jak żona 38-latka, która sfilmował prowokację mówi do ochroniarzy: „Ubrania są zbędne, wpuście go” na co ochroniarz odpowiada: „Jet nieodpowiednio ubrany. Załatwiaj tę sprawę z rządem. Nie możesz wejść tu tak ubrany”.

„A więc ubrania są niezbędne w życiu codziennym?” pyta kobieta, odpowiedź brzmi: „Oczywiście”.

Po prowadzeniu przez walijski rząd zakazu sprzedaży tak zwanych artykułów zbędnych, większość supermarketów odgrodziła od reszty sklepu działy z ubraniami, pościelą i ręcznikami, a nawet z książkami czy drobnym sprzętem AGD. Dodatkowo wszystkie te rzeczy owinięto plastikową folią by utrudnić do nich dostęp.

W ramach protestu przeciwko absurdalnej decyzji rządu, Walijczycy podpisują petycję do władz, w której domagają się natychmiastowego cofnięcia zakazu, który ma być jednym z elementów walki z koronawirusem w Walii. Inny to całkowita blokada kraju, która weszła w życie w miniony piątek o godzinie 18:00 czasu lokalnego zmuszając do wstrzymania działalności małe sklepy detaliczne, w tym sklepy odzieżowe, salony mebli i salony samochodowe.  

Premier Walii, Mark Drakeford oświadczył, że ministrowie jego gabinetu spotkają się z przedstawicielami supermarketów w celu omówienia kwestii sprzedaży mniej istotnych artykułów.
„Nie sądzę, że w czasie tych 2 tygodni blokady będą musiał kupić ubranie i myślę, że wiele, wiele osób w Walii tez uzna to za zbędne”, powiedział w niedzielę Drakeford.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama