Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Ponad trzy czwarte dorosłych zaszczepiono jedną dawką, prawie połowę dwoma

Już ponad trzy czwarte dorosłych Brytyjczyków przyjęło pierwszą dawkę szczepionki przeciw Covid-19, a odsetek tych, którzy przyjęli obie zbliża się do 50 proc. - poinformował w środę po południu brytyjski rząd.
  • Źródło: PAP
Ponad trzy czwarte dorosłych zaszczepiono jedną dawką, prawie połowę dwoma

Autor: foto: shutterstock/alice-photo

Do wtorku włącznie pierwszą dawkę szczepionki otrzymało prawie 39,6 mln osób, czyli 75,2 proc. dorosłych mieszkańców kraju, a drugą - prawie 26,1 mln, czyli 49,5 proc.

Jak podano również, w ciągu ostatniej doby wykryto 4330 nowych zakażeń koronawirusem, co jest najwyższą liczbą od dwóch miesięcy, a zarazem drugim przypadkiem w ciągu tygodnia, by dobowy bilans był powyżej 4 tys. Najwyższa od ośmiu dni jest także dobowa liczba nowo zarejestrowanych zgonów z powodu Covid-19 - wyniosła 12. Po części to jednak wynika z uzupełniania niezarejestrowanych wcześniej zgonów z przedłużonego weekendu. We wtorek informowano, że w ciągu poprzedniej doby nie było żadnej nowej ofiary śmiertelnej. Od początku epidemii w Wielkiej Brytanii wykryto ponad 4,49 mln zakażeń, z powodu których zmarły 127 794 osoby.

Nawiązując do osiągnięcia kolejnego symbolicznego poziomu w programie szczepień minister zdrowia Matt Hancock powiedział, że kluczem do sukcesu są trzy kwestie: wysoki stopień zaufania do szczepionek, sprawiedliwa kolejność ich dystrybuowania oraz uczciwość w mówieniu również o problemach związanych z nimi.

Hancock, który przemawiał w środę podczas odbywającego się w Londynie globalnego szczytu poświęconemu zaufaniu do szczepień, podkreślił, że Wielka Brytania jest w ścisłej czołówce krajów, gdzie odsetek osób chcących się zaszczepić, jest najwyższy.

"Niedaleko od miejsca, gdzie siedzicie (w Muzeum Nauki w Londynie), stałem w kolejce miesiąc temu, aby dostać pierwszy zastrzyk, a książę William, nasz przyszły król, czekał w takiej samej kolejce na swój zastrzyk kilka tygodni po mnie - nie ma specjalnego traktowania, nie ma omijania kolejki. I jak myślę, to jedna z rzeczy, które sprawiają, że ludzie czują, iż szczepionka jest dla nich, a program jest prowadzony sprawiedliwie w zależności od potrzeb" - mówił Hancock.

Dodał, że kluczowym elementem jest też otwartość i uczciwość. "Ponieważ nie chodzi tylko o to, by dotrzeć do ludzi z tymi wszystkimi pozytywnymi faktami, ale także o to, by być uczciwym i transparentnym również w odniesieniu do tych trudnych - być uczciwym i całkowicie transparentnym np. w kwestii skutków ubocznych, będąc szczerym z ludźmi, że nasza podaż będzie nierówna i będzie się zmieniać z tygodnia na tydzień" - wskazał minister.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama