Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Dawid Tomala mistrzem olimpijskim w chodzie na 50 km. Mamy kolejne złoto!

Nad ranem mistrzem olimpijskim w chodzie na 50 km został Dawid Tomala. Jest to czwarty złoty medal jaki Polacy zdobyli na igrzyskach olimpijskich w tej konkurencji. Trzy poprzednie medale wywalczył Robert Korzeniowski. Żaden kraj nie zdobył dotychczas więcej złoty medali w chodzie na 50 km niż Polska!
Dawid Tomala mistrzem olimpijskim w chodzie na 50 km. Mamy kolejne złoto!

Autor: fot. Twitter

Dawid Tomala dokonał rzeczy wspaniałej! Uzyskał dużą przewagę nad swoimi rywalami i zakończył chód na 50 km z czasem 3:50.08.

 

- Jestem straszliwie obolały. Ostatnie kilometry, poza ogromnym zmęczeniem, były dla mnie o tyle trudne, że szedłem siłą woli. W pewnym momencie bałem się, że mogę nie ukończyć rywalizacji. Doszedłem jednak do mety i jestem mistrzem olimpijskim. Sam jestem w szoku – powiedział po wygranej Tomala.

 

Był to drugi występ Dawida Tomali na igrzyskach olimpijskich. Dotychczas sportowiec głownie specjalizował się chodzie na 20 km.

Tomala poszedł w ślady Korzeniowskieg, który na dystansie 40 km triumfował trzykrotnie z rzędu w Atlancie w roku 1996, Sydney w roku 2000 i Atenach w roku 2004.

 

Robert Korzeniowski w następujący sposób skomentował zwycięstwo Tomali: „Nie było nikogo takiego, kto przed startem w chodzie na 50 km przewidziałby taki scenariusz. Sądzę, że sam Dawid nie śmiał o tym marzyć. Stawiałem go w gronie kandydatów do pierwszej ósemki, ale nie do wygranej. On ma przecież niezwykle skromne doświadczenie na tym dystansie, a to wszystko jest bardzo trudne. Decyzje podejmuje się intuicyjnie. Do tego dochodził czynnik klimatyczny. To wszystko kazało zachowywać rezerwę, czemu dawałem wyraz w swoim komentarzu zawodów”.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama